Latem Dawid Kownacki zapisał się w historii Fortunie Duesseldorf jako najdroższy piłkarz sprowadzony do tego klubu. Za Polaka zapłacono 7,5 miliona euro i wiązano z nim duże nadzieje. Jednak zarówno Fortuna, jak i Kownacki w tym sezonie spisują się poniżej oczekiwań. Zespół z Duesseldorfu wygrał tylko dwa z dziewięciu meczów i musi drżeć o utrzymanie w lidze.
Fortunie nie pomaga Kownacki. W tym sezonie zagrał w siedmiu ligowych meczach. Jego statystyki są zatrważające. Reprezentant Polski nie zdobył ani jednej bramki, a także nie zaliczył żadnej asysty. To sprawia, że powoli wyczerpuje się kredyt zaufania sztabu szkoleniowego wobec 22-letniego napastnika.
Zobacz wideo: król Lewandowski
Polaka skrytykował dziennik "Kicker". Zdaniem niemieckiego serwisu, Kownacki jest apatyczny i powolny. "Hamuje większość akcji i generalnie niewiele jest z niego pożytku" - ocenił "Kicker", który cytowany jest na stronie TVP Sport. Polak prezentuje się zdecydowanie gorzej niż w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu, gdy strzelił cztery gole w dziesięciu meczach.
Nie jest wykluczone, że Kownacki zostanie przesunięty na pozycję numer dziewięć, gdzie miałby inne zadania niż na skrzydle. Tam nie spełnia oczekiwań, a w Fortunie nadal wierzą, że Polak odzyska formę z poprzedniego sezonu.
Zobacz także:
Kim Vilfort, legenda Broendby: Kamil Wilczek na ustach wszystkich
Transfery. Ryan Giggs doradza Manchesterowi United. "Potrzebują 5-6 zawodników"