PKO Ekstraklasa. Cracovia - Lechia Gdańsk. Michał Probierz znów ma komfort przy wyborze składu

PKO Ekstraklasa. Michał Probierz to ewenement. Nikt nie wszedł do "Klubu 400" w tak młodym wieku

- Muszę pochwalić sztab medyczny, bo wszyscy kontuzjowani powoli wracają do treningów. Mam tu na myśli Dytiatjewa, Rubio i Wdowiaka. Po piątkowym treningu podejmiemy decyzję w sprawie ich udziału w meczu z Lechią - przyznał w czwartek Michał Probierz.

Dla trenera Pasów to znakomita wiadomość, bo w ostatnim meczu z Pogonią Szczecin (2:0) musiał zestawić "11" bez czterech absolutnie podstawowych zawodników, czyli Niko Datković, Ołeksija Dytiatjewa, Sergiu Hanki i Mateusza Wdowiaka. Mimo osłabień krakowianie pewnie ograli lidera, a teraz zagrają z Lechią mocniejsi. Niedysponowany pozostaje jedynie Datković, który przechodzi rehabilitację po operacji kolana i ma wrócić do gry dopiero wiosną.

Hanca odcierpiał karę za kumulację kartek i automatycznie wskoczy do wyjściowego składu. Dytiatjew z powodu urazu mięśnia dwugłowego uda pauzował w dwóch ostatnich meczach, ale też jest gotowy do gry. Dłużej nieobecny był Wdowiak, który w rozegranych w ramach 10. kolejki derbach Krakowa doznał kontuzji stawu skokowego i opuścił trzy ostatnie spotkania.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Łukasz Piszczek pożegna się z reprezentacją Polski. "To nie jest dobry moment na taką celebrację"

Czytaj również -> Janusz Gol na dłużej w Cracovii

Dytiatjew to lider obrony Pasów. Ukrainiec jest pierwszym wyborem trenera Probierza na środku defensywy, więc jego powrót sprawi, że na ławce usiądzie Michał Helik albo David Jablonsky. Ten drugi we wtorkowym meczu z Bytovią Bytów (3:2) w Pucharze Polski zdobył dwie bramki, ale Helik z bardzo dobrej strony zaprezentował się przeciwko Pogoni.

Powrót Hanki i Wdowiaka oznacza natomiast, że Cracovii odrosną skrzydła. W wizji trenera Probierza to podstawowi boczni pomocnicy, a obaj mają niezłe statystyki. Hanca do tej pory strzelił 5 goli, a przy jednym asystował. Wdowiak natomiast jedną bramkę zdobył, a przy trzech asystował.

Dobrą wiadomością jest też powrót Rubio. Hiszpan ostatni mecz rozegrał 24 sierpnia. Potem pauzował z powodu zapalenia opon mózgowych. Pierwsze prognozy mówiły, że jesienią nie pojawi się już na boisku, ale w ubiegłym tygodniu wznowił treningi z pełnym obciążeniem i dostał od lekarza zielone światło na grę.

Czytaj również -> Magdalena Kralka bez listu żelaznego

Mecz 14. kolejki PKO Ekstraklasy Cracovia - Lechia Gdańsk zostanie rozegrany 2 listopada o godz. 17:30.