[tag=1509]
Arjen Robben[/tag] zajmuje się "drużyną F" amatorskiego klubu TSV Gruenwald, którego siedziba znajduje się na przedmieściach Monachium. 35-latek uczy piłkarskiego fachu dzieciaki z roczników 2011 i 2012. Jednym z nich jest jego syn Kai.
- Lubię tych chłopaków. Trenujemy dwa razy w tygodniu, a mecze są w weekendy - przyznał Holender na łamach "Bilda". Na razie Robben nie myśli jednak o zostaniu profesjonalnym trenerem.
*** BILDplus Inhalt *** Ex-Bayern-Star - Robben ist jetzt F-Jugend-Trainer https://t.co/OTkFdj8HbZ #Fussball #News #Sport
— Bild FUSSBALL (@Fussball_Bild) November 16, 2019
- W tej chwili nie chcę wracać do biznesu. Na razie nie zostanę trenerem na najwyższym poziomie. Wolę być trochę dalej od futbolu. Będę trenował mojego syna - mówił Robben jeszcze w sierpniu.
ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020. Jerzy Brzęczek był wygwizdywany. "Nigdy nie było takiego trenera"
Robben dość niespodziewanie zakończył piłkarską karierę po poprzednim sezonie. Po 10 latach gry w Bayernie klub nie przedłużył z nim kontraktu, a skrzydłowy nie chciał szukać sobie nowego miejsca.
Dla bawarskiej ekipy Holender rozegrał 309 meczów, w których strzelił 144 gole i zaliczył 101 asyst. 96-krotnie wystąpił w reprezentacji Holandii i zdobył 37 bramek. Raz triumfował w Lidze Mistrzów, ośmiokrotnie zdobył mistrzostwo Niemiec. Do tego był dwukrotnie mistrzem Anglii, a raz wywalczył tytuł najlepszej drużyny w Hiszpanii i Holandii.
Czytaj też: Transfery. Spektakularna wymiana na linii Bayern - Man City? Sane i Coman mogą zmienić kluby