Pseudokibice Widzewa Łódź podejrzani o przemyt narkotyków. Osiem osób zatrzymanych

East News / Damian KLAMKA/ / Na zdjęciu: oddziały prewencji policji
East News / Damian KLAMKA/ / Na zdjęciu: oddziały prewencji policji

Osiem osób, w większości pseudokibiców Widzewa Łódź i zaprzyjaźnionych klubów, zostało zatrzymanych w sprawie udziału w grupie przestępczej przemycającej znacznie ilości marihuany.

W tym artykule dowiesz się o:

Według Prokuratury Krajowej grupa ta sprzedała nawet kilka ton narkotyku. Przemycała je z Holandii do Irlandii oraz z Hiszpanii do Polski. Jak podał portal tvp.info, liderami gangu byli zawodnik MMA Adam Zając ps. "Zajcu" oraz Michał G. ps. "Gąsior". Ten drugi sam zgłosił się do prokuratury i przebywa w areszcie. Zając jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania.

Na przełomie października i listopada funkcjonariusze CBŚP zatrzymali pięciu mężczyzn, którzy powiązani byli z pseudokibicami Widzewa Łódź oraz zaprzyjaźnionymi z nimi kibicami innych klubów. Trzech innych podejrzanych doprowadzonych zostało z aresztów.

- Dwóch zatrzymanych mężczyzn odpowie za przemyt 400 kg marihuany z Hiszpanii do Polski. Na półwyspie Iberyjskim gang uruchomił prawdziwe centrum spedycyjne. Towar trafiał do Polski w ładunku hiszpańskich cytrusów - mówi portalowi tvp.info jeden ze śledczych.

Z kolei pozostali podejrzani są o wprowadzenie do obrotu znacznej ilości narkotyków. Jednorazowo mieli kupować od 5 do nawet 80 kilogramów marihuany. Za największe partie płacili ok. 1,2 mln zł. Sześć osób zostało tymczasowo aresztowanych, a na dwie nałożono dozory policyjne.

Zobacz także:
Serie A. AC Milan - SSC Napoli. Bezpardonowy atak na Krzysztofa Piątka. Polak gra o zaufanie Włochów
PKO Ekstraklasa: Lech - Piast. Mistrz Polski faworytem, w Poznaniu szukają przełamania

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Jerzy Brzęczek dobrze przygotował kadrę? "Wierzę, że pierwsza połowa z Izraelem to nie był przypadek"

Źródło artykułu: