Piłkarze wracają do rywalizacji po przerwie reprezentacyjnej. - Ostatnie dni wyglądały tak, że najpierw trenowaliśmy dwa razy dziennie, a ostatnio po razie. Piłkarze, którzy wrócili ze zgrupowań reprezentacji są zdrowi i to ważne dla mnie. Możemy się teraz przygotować na mecz w Krakowie - powiedział Martin Sevela w rozmowie z Zagłębie Channel.
Ostatnie dni były okazją do sprawdzenia stanu posiadania lubińskiego klubu. Piłkarze rezerw brali udział w zajęciach z pierwszym zespołem. - Mamy w klubie akademię i chciałem zobaczyć graczy z drugiej drużyny, jak reagują na intensywność treningów i jakość pierwszej drużyny. Ostatnio daliśmy szansę Bartoszowi Białkowi, który zagrał bardzo dobry mecz. To otwarta szansa dla pozostałych zawodników. Dopóki jednak wszyscy z pierwszej drużyny są zdrowi, nie ma sensu brać tych z rezerw na wyjazd - przyznał Sevela.
Lavicka przestrzega przed lekceważeniem Wisły Kraków. Zobacz więcej!
W poniedziałek piłkarze KGHM Zagłębia Lubin pojadą do Krakowa, gdzie meczem z Cracovią zakończą 16. kolejkę PKO Ekstraklasy. - Cracovia to interesująca drużyna, która ma tylko dwa punkty straty do lidera. Krakowianie są dobrze zorganizowani, mają dobrą defensywę i dyscyplinę gry. To też niebezpieczny zespół mający wysokich graczy, przygotowanych na stałe fragmenty gry. My przygotowujemy piłkarzy pokazując, jak gra rywal w ofensywie i w defensywie - skomplementował rywala trener.
Żubrowski otrzymał propozycję nowego kontraktu. Zobacz więcej!
Słowak nie ma do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych. - Dobrze, że nie mamy żadnych żółtych kartek, ale kontuzjowany jest Dominik Hładun. Dłuższy czas kontuzjowani są Mazek, Żyra i Pakulski. Reszta zawodników jest przygotowana do gry i do tego, by przywieźć trzy punkty do Lubina - podsumował Martin Sevela.
ZOBACZ WIDEO: Polska - Słowenia. Piotr Zieliński widzi potencjał reprezentacji. "Stać nas na dobry wynik na Euro 2020"