Jak informuje "Gazeta Wrocławska" na kilka godzin przed meczem Śląska Wrocław z Wisłą Kraków (2:1) pojawiły się informacje, że Łukasz Broź doznał kontuzji podczas jednego z treningów. Ostatecznie okazało się, że gracz klubu z Wrocławia ma zerwane więzadła krzyżowe przednie i boczne w kolanie.
Doniesienia o zerwanych więzadłach krzyżowych u Brozia potwierdził Śląsk Wrocław. Klub przekazał też, że w najbliższą środę piłkarz przejdzie zabieg artroskopii.
Przerwa Brozia od piłki potrwa przynajmniej sześć miesięcy, co oznacza, że najprawdopodobniej w sezonie 2019/2020 już nie zagra. To zła wiadomość dla klubu, ale i także dla znajdującego się w niezłej dyspozycji Brozia.
W czerwcu 2020 wygasa jego kontrakt ze Śląskiem. Zdaniem wrocławskich dziennikarzy, dotychczasowy pracodawca 33-latka może nie zaproponować mu kolejnej umowy.
Kontrakt Łukasza Brozia miał został automatycznie przedłużony, w przypadku rozegrania odpowiedniej liczby meczów. Kontuzja mocno skomplikowała sprawy trzykrotnego reprezentanta Polski. Pojawiają się głosy, że uraz, jakiego się nabawił, zakończy jego karierę.
Aktualnie Śląsk Wrocław zajmuje drugie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, ze stratą zaledwie jednego punktu do Pogoni Szczecin. Najbliższy mecz Śląsk rozegra 30 listopada o godz. 17.30, kiedy na wyjeździe zmierzy się z Piastem Gliwice.
Czytaj także:
- Kuba Cimoszko: Ireneusz Mamrot wciąż wygrywa z katem (komentarz)
- Wisła Płock - Lech. Poznaniacy bez Roberta Gumnego
ZOBACZ WIDEO: Trener snu jak u Cristiano Ronaldo. Robert Lewandowski dba o każdy detal swojej formy