Dla mieszkańców Malmoe Zlatan Ibrahimović jest bohaterem. Jako dzieciak trenował w lokalnym klubie Malmoe FF, skąd ruszył w świat. Jest najlepszym szwedzkim piłkarzem w historii. Z tego powodu postanowiono uhonorować go w mieście pomnikiem. Dzień jego odsłonięcia był prawdziwym świętem. Dzieci zwalniano ze szkół, by mogły zobaczyć swojego idola.
Obecnie nastroje wokół "Ibry" są mieszane. Część kibiców nadal wielbi go bezgranicznie. Pozostała część ma mu za złe, że kupił akcje Hammarby IF i został jednym ze współwłaścicieli klubu ze stolicy Szwecji. Fani liczyli, że prędzej wesprze Malmoe FF niż ligowego rywala.
Grupa kibiców klubu z Malmoe wybrała się nawet pod pomnik Ibrahimovicia i podpaliła go. Uszkodzenia nie są zbyt wielkie, ale to był sygnał, że fanom nie spodobała się decyzja ich idola.
Zobacz nieprawdopodobną bramkę Zlatana Ibrahimovicia
Ibrahimović został właścicielem około 25 proc. akcji Hammarby IF. Jego rola w klubie nie jest jeszcze znana. Póki co Szwed skupia się na piłkarskiej karierze, którą najprawdopodobniej będzie kontynuował we Włoszech. Jego sprowadzeniem zainteresowane są Bologna FC, AC Milan i SSC Napoli.
Zlatan Ibrahimovic's statue outside Malmo's stadium was set on fire on Wednesday in an apparent reaction to Ibrahimovic becoming a part-owner of rivals Hammarby.
— ESPN FC (@ESPNFC) November 28, 2019
(via blatteultras04/Instagram) pic.twitter.com/t0YgrsDKIv
Zobacz także:
Liga Mistrzów. Liverpool FC - SSC Napoli. Włoskie media oceniły Piotra Zielińskiego. "Robił różnicę w pierwszej połowie"
Liga Mistrzów. Slavia - Inter: kontrowersyjna decyzja Szymona Marciniaka. "Dziwny mecz"