38-letni Zlatan Ibrahimović kilka dni temu został właścicielem około 25 proc. akcji Hammarby IF (więcej TUTAJ). Decyzja gwiazdy futbolu rozzłościła zwolenników Malmoe FF, w którym "Ibra" rozpoczynał seniorską karierę (w latach 1999-2001). W Malmoe poczuli się zdradzeni przez swojego idola.
W środę w Malmoe nieznani sprawcy zbezcześcili pomnik Ibrahimovicia. Posąg został obrzucony różnymi przedmiotami, a na koniec podpalony (więcej TUTAJ)! Wszystko z powodu tego, że 116-krotny reprezentant Szwecji kupił akcje Hammarby IF.
Na tym jednak nie koniec. Szwedzkie media poinformowały, że ultrasi z Malmoe pojechali do Sztokholmu, gdzie znajduje się dom "Ibry". Wściekli kibice namalowali na drzwiach napis "Judas". Na wycieraczce zostawili natomiast karton z napisem "Judas... R.I.P." (skrót od "rest in peace" - z ang. "niech spoczywa w pokoju").
Policja wszczęła już śledztwo w sprawie incydentu pod domem sportowca. Gwiazdor futbolu po powrocie z USA zamierza kontynuować karierę w Europie. Jego usługami zainteresowane są m.in. AC Milan i Bologna FC.
Furious Malmo vandals spray 'Judas' on Ibra's home alongside RIP threat https://t.co/ts7NCbzZJM
— Sun Sport (@SunSport) 28 listopada 2019
ZOBACZ WIDEO: Rosną szanse Roberta Lewandowskiego na Złotą Piłkę? "Messi i Ronaldo zeszli na ziemię"