Portugalski menedżer mocno cenił Serba, gdy pracował w Chelsea, a potem na Old Trafford. Dlatego niedawno pojawiły się doniesienia, że doświadczony pomocnik mógłby się przenieść do ekipy "Kogutów". Zdementował je "Manchester Evening News".
Tottenham nie sprowadzi Nemanji Maticia, bo w środku pola Jose Mourinho ma spore pole manewru. Zapewniają mu je: Harry Winks, Eric Dier, Moussa Sissoko, Tanguy Ndombele oraz Victor Wanyama. Dlatego "The Special One" nie planuje transferu 31-latka.
->Premier League: wielki wyczyn Crystal Palace. Londyńczycy wygrali w osłabieniu
Reprezentant Serbii wystąpił w obecnym sezonie tylko w pięciu spotkaniach. Na początku rozgrywek nie miał miejsca w składzie, zaś ostatnio leczył kontuzję. Jego umowa z Manchesterem United obowiązuje do połowy 2020 roku (zawiera opcję przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy), lecz niewykluczone, że już w styczniu piłkarz zmieni barwy, zwłaszcza że chce zbudować jak najlepszą formę na Euro 2020. Serbowie nie mają jeszcze awansu, jednak w marcu zagrają w barażach (w półfinale ich rywalem będzie Norwegia).
->Premier League: Burnley - Manchester City. Efektowne zwycięstwo mistrza Anglii
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Trener Szwedów wspomina mecz z Polską: "Tomaszewski obronił karnego. Wygraliście 1:0. Nie lubię tego"
Czy Nemanja Matić byłby wzmocnieniem dla Tottenhamu? 
na Instagramie 
na Facebooku 
