Z reguły Hansi Flick nie dawał swoim piłkarzom wolnego na dwa dni przed ważnym meczem. Tym razem piłkarze Bayernu Monachium nie mieli zaplanowanego spotkania na środek tygodnia, wobec czego była to okazja do nadrobienia zaległości.
Hansi Flick zdecydował się jednak na niespodziewany ruch i postanowił, że w czwartek i piątek zajęcia się nie odbędą. 5 grudnia w porannym treningu uczestniczyła tylko trójka zawodników - Michael Cuisance, Javi Martinez oraz David Alaba. Ten ostatni nie trenował we wtorek ze względu na to, że urodził mu się syn. Zawodnicy musieli zmierzyć się także z niską temperaturą. Jednym z elementów, nad którymi pracowali, były rzuty wolne.
Jak poinformował niemiecki "Bild", Flick chce, aby jego zawodnicy byli wypoczęci na nadchodzący hit. Bawarczycy będą chcieli zmazać plamę po ostatnim występie z Bayerem 04 Leverkusen. Zespół, w którym występuje Robert Lewandowski, przegrał z "Aptekarzami" na własnym terenie 1:2.
Bayern Monachium zajmuje aktualnie czwarte miejsce w rozgrywkach Bundesligi. W sobotę podopieczni Hansiego Flicka na wyjeździe zmierzą się z liderem - Borussią Moenchengladbach. Początek meczu zaplanowany został na godz. 15.30.
Czytaj także:
- Euro 2020. Alfonso Perez: Hiszpania nie ma takiego napastnika jak Lewandowski
- Złota Piłka 2019. Niemiecki dziennikarz uważa, że Robert Lewandowski zasługiwał na trofeum. "Ma wspaniały rok"
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Kto trafi z barażu do grupy z Polską? "Będziemy faworytem niezależnie od przeciwnika"