[tag=699]
AC Milan[/tag] w niedzielnym starciu z Bologną (3:2) zanotował drugie zwycięstwo z rzędu w Serie A. Wielka w tym zasługa Krzysztofa Piątka. Polak nie tylko wywalczył rzut karny, którego zamienił na gola, ale także przez cały mecz był bardzo aktywny i miał udział przy pozostałych golach "Rossonerich".
Seria A. Włoskie media doceniają występ Krzysztofa Piątka >>
Efektem są liczne komplementy we włoskich mediach, a także bardzo wysokie noty. Dziennikarze sugerują, że wraca stary, dobry "Il Pistolero".
"Być może na stadionie Renato Dall'Ara Milan oraz Serie A odzyskali wspaniałego bohatera. Gra polskiego napastnika była niezwykła: walczył, poświęcał się i miał udział przy wszystkich golach Milanu. Stefano Pioli dostał wspaniałą informację" - pisze portal tuttomercatoweb.com, który ocenił naszego rodaka na 7,5.
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Kibice reprezentacji Hiszpanii podzieleni przed mistrzostwami? "Mieszkaniec Bilbao się na mnie obraził"
Taką samą notę polski napastnik otrzymał od strony calciomercato.com. Z kolei włoski Eurosport przyznał mu 7. W obu przypadkach Piątek został uznany za jednego z najlepszych w Milanie.
"Był zdecydowanie bardziej aktywny niż w poprzednich meczach. W ataku poruszał się po całym boisku, a także wywalczył karnego, którego zamienił na gola. Bonaventura także strzelił na 3:1 dzięki niemu. W końcu przekonujący występ Polaka" - komentuje Eurosport.
"Świetny występ polskiego napastnika. Intensywność, praca dla drużyny oraz przyzwoita jakość. Do tego zimna głowa przy rzucie karnym, który sam wywalczył, a jego gol ostatecznie pozwolił Milanowi wygrać" - czytamy w calciomercato.com.
Także portale internetowe, zajmujące się wyłącznie klubem z Mediolanu były bardzo zadowolone z postawy Piątka. W pianetamilan.it otrzymał notę 7, a o pół punktu więcej dostał w milanlive.it.
Serie A. Bologna FC - AC Milan. Krzysztof Piątek: Zlatan Ibrahimović? Potrzebujemy takich piłkarzy >>
"Dużo biegał i utrzymywał się przy piłce, pomagając drużynie. W końcu mecz na wysokim poziomie w wykonaniu Polaka. Dobry, sprytny, rygorystyczny w założeniach taktycznych, ale także z chłodną głową. Czekaliśmy na niego od dłuższego czasu i Piątek, którego znamy, w końcu wrócił" - opisuje drugi z kibicowskich portali.
"Il Pistolero" w niedzielę strzelił dopiero czwartego gola w sezonie. Na razie trzy z nich zostały zdobyte po rzutach karnych. 15 grudnia Milan gra na własnym stadionie z Sassuolo Calcio.