La Liga. Kolejna zadyszka Realu Madryt. Trzeci mecz bez zwycięstwa
Real Madryt znów zawiódł kibiców na Santiago Bernabeu. Trener Zinedine Zidane robi dobrą minę do złej gry, jednak sytuacja Królewskich nie jest kolorowa.
W niedzielę Real zremisował z Athletic Bilbao 0:0 (więcej TUTAJ) i był to już siódmy podział punktów Królewskich w tym sezonie La Ligi. Łącznie na 18 spotkań, madrytczycy wygrali tylko 10.
- Jestem bardzo rozczarowany z powodu moich zawodników, bo duży wykonali wysiłek. Myślę, że rozegrali znowu wielki mecz, ale ponownie zabrakło nam tylko gola. To prawda, że w piłce nożnej chodzi o strzelanie bramek, ale musimy zachować spokój - analizuje Zinedine Zidane (za Marca.com).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz-gapa! Stał jak wryty, a rywal sprytnie go załatwiłReal w ostatnich trzech meczach strzelił tylko jednego gola. Na dodatek bardzo szczęśliwego w końcówce spotkania z Valencią (1:1).
- W futbolu pojawiają się serie meczów, w których piłka nie chce wpadać do siatki. W niedzielę też tak było, mieliśmy trzy słupki. Tak jak mówiłem, musimy być spokojni, bo mamy dużo jakości w zespole i wiem na co nas stać. Odmienimy to tylko ciężką pracą i cierpliwością - tłumaczy francuski szkoleniowiec.
Kolejny mecz Los Blancos zagrają czwartego stycznia. Na wyjeździe rywalem zespołu Zidane'a będzie Getafe. - Najważniejsze jest tworzenie okazji i odmienimy to w 2020 roku. Na pewno - dodaje.
Zobacz także: Włoskie media komentują pogrom Rossonerich