La Liga. Real Madryt - Athletic Bilbao. Królewscy zremisowali i oddalili się od Barcelony. Zidane wyprzedził Beenhakkera

La Liga. FC Barcelona znakomita na Camp Nou. Genialny Leo Messi

To był wyjątkowy mecz dla Zinedine'a Zidane'a, ale nie ze względu na wynik. Z Athletikiem Bilbao Francuz poprowadził Real Madryt 184. raz. Tym samym pobił wynik Leo Beenhakkera i został pod względem liczby spotkań został trzecim trenerem w historii klubu. Zidane nie uczcił jubileuszu zwycięstwem, a tylko skomplikował sobie sprawę.

Po tak bezbarwnym klasyku wygrana na koniec roku zdecydowanie poprawiłaby nastroje. Tym bardziej, że na Camp Nou madrytczycy prezentowali się nieźle. W niedzielę zaserwowali kibicom powtórkę z rozrywki. Wątpliwej, bo z Baskami udało uzyskać im się jeszcze większą przewagę, ale bez goli.

Real zdominował Athletic w posiadaniu piłki (niemal 70 procent) oraz w liczbie strzałów (20, w tym osiem celnych). Goście nie wyglądali jak druga najlepsza obrona w lidze (tylko 12 straconych bramek), obrońcy popełniali błędy, momentami w ich polu karnym panował chaos. Niejednokrotnie skórę ratował im bramkarz Unai Simon. Jego interwencje mocno przyczyniły się do remisu.

ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020

Tylko przed przerwą Simon obronił trzy groźne strzały rywali - Viniciusa Juniora, Toniego Kroosa i Karima Benzemy. Po przerwie jeszcze intensywniej atakował w polu karnym Benzema, ale bez skutku. Napastnika nie wspierali młodzi skrzydłowi. Przy grze Rodrygo i Viniciusa w oczy rzucał się brak doświadczenia. Brazylijczykom nie brakuje przebojowości w dryblingach, ale u obu zawodziła skuteczność. Przełamanie nie nastąpiło nawet po wejściu Gareth Bale'a i Luki Jovicia, który w 86. minucie trafił w słupek. Wcześniej aluminium obił także Nacho po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

-> Martin Odegaard się odradza. Zobacz piękną bramkę piłkarza Realu Sociedad

Baskowie zostali zepchnięci do kontry. Jedyny raz do siatki trafił w 43. minucie Kenan Kodro, ale był na spalonym. Niespodzianki nie dokonał także jego zmiennik, Asier Villalibre. W ostatnich sekundach spotkania 22-latek ze spalonej pozycji trafił prosto w Thibaut Courtois.

Czytaj też: Arturo Vidal kuszony przez Inter Mediolan

Strata punktów w ostatnim meczu 2019 roku szczególnie zabolała Los Blancos. Po 18. kolejce nie mają już tyle samo punktów, co pierwsza FC Barcelona. Po remisie z Athletikiem oddalili się od niej na dwa punkty. Baskowie natomiast są na siódmym miejscu.

Real Madryt - Athletic Bilbao 0:0
Real:

Thibaut Courtois - Dani Carvajal, Eder Militao (58' Nacho), Sergio Ramos, Ferland Mendy - Toni Kroos, Fede Valverde, Luka Modrić - Vinicius Junior (72' Luka Jović), Karim Benzema, Rodrygo (62' Gareth Bale).

Athletic: Unai Simon - Yeray Alvarez, Unai Nunez, Inigo Martinez, Yuri Berchiche - Dani Garcia, Mikel Vesga - Inigo Lekue, Raul Garcia, Inaki Williams (86' Benat Etxebarria) - Kenan Kodro (73' Asier Villalibre).

Żółta kartka: Ramos (Real).
Sędziował:

Adrian Cordero Vega.

***

CD Leganes - Espanyol Barcelona 2:0 (1:0)
1:0 - Martin Braithwaite 11'
2:0 - Youssef En-Nesyri 54'

Osasuna Pampeluna - Real Sociedad 3:4 (1:3)
0:1 - Mikel Oyarzabal 15'
0:2 - Portu 18'
0:3 - Martin Odegaard 28'
1:3 - Aridane Hernandez 45+1'
2:3 - Chimy Avila 48'
2:4 - Alexander Isak 79'
3:4 - Chimy Avila 84'

Czerwona kartka: Facundo Roncaglia (Osasuna) 70' /za faul/

Real Betis - Atletico Madryt 1:2 (0:0)
0:1 - Angel Correa 58'
0:2 - Alvaro Morata 84'
1:2 - Marc Bartra 90+3'

Levante UD - Celta Vigo 3:1 (0:1)
0:1 - Iago Aspas 12'
1:1 - Roger Marti 60'
2:1 - Roger Marti 70'
3:1 - Borja Mayoral 90+1'