Pierwszą część sezonu Bundesligi Robert Lewandowski zakończył z 19 bramkami na koncie. Statystykę musiałby nieco poprawić, by pobić historyczny wynik Gerda Muellera, który w jednych rozgrywkach zdobył aż 40 goli. W sukces Polaka wierzy jednak Lothar Matthaeus.
- Życzę mu tego. Jeśli Bayern zagra dobrze w drugiej części sezonu, on również na tym skorzysta. Będzie miał wystarczająco okazji z przodu. Ja mu ufam, ponieważ jest w formie i stał się graczem zespołowym. To dla niego dobre. Do tego strzela karne i rzuty wolne - podkreślił Matthaues, który dla Bayernu rozegrał ponad 400 meczów.
Dziennikarz tz.de przypomniał byłemu reprezentantowi Niemiec, że w ostatnich latach Lewandowski ma problem ze zdobywaniem bramek w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. - Ale w zeszłym roku Bayern nawet nie zbliżył się do pola karnego Liverpoolu. Nie można go za to winić. Jeśli Bayern zagra ofensywnie, on również strzeli - zapewnia ekspert piłkarski.
Matthaues został zapytany również o transfery, jakich po sezonie powinien dokonać Bayern. 58-latek podkreślił, że definitywny wykup Philippe Coutinho i jednoczesne pozyskanie Kaia Havertza nie ma sensu, ponieważ to piłkarze o zbyt podobnej charakterystyce.
- Powinni ściągnąć dwóch-trzech piłkarzy - także z powodów ekonomicznych - czyli Leroya Sane plus Havertza albo Coutinho. Nie wiem czy jest sens wydawać ponad 300 mln euro na całą trójkę. Mają już wystarczająca jakość. Lewandowski z przodu, do tego Thomas Mueller, któremu zdecydowanie powinni przedłużyć kontrakt - podkreślił Matthaues.
Czytaj też: Bundesliga. W Bayernie o Niko Kovacu już nie pamiętają. Rummenigge skrytykowany za wystąpienie
Czytaj też: Bundesliga. Robert Lewandowski doceniony przez amerykańskich kibiców. Został graczem dekady
ZOBACZ WIDEO: Christo Stoiczkow o Robercie Lewandowskim. "Jest jednym z dwóch najlepszych napastników na świecie"