Po ponad 20 latach spędzonych w Barcelonie, latem zeszłego roku Andres Iniesta zdecydował się odejść do Vissel Kobe. Z japońskim zespołem związał się umową do stycznia 2021 roku. Mimo to już teraz kilka klubów próbuje ściągnąć go do siebie.
Jak informuje "El Mundo Deportivo", Hiszpan znalazł się na celowniku kilku klubów z Major League Soccer. Wśród zainteresowanych wymienia się Los Angeles Galaxy, które po odejściu Zlatana Ibrahimovicia rozgląda się za nową gwiazdą, a także nowo powstały klub Davida Beckhama - Inter Miami. Zdaniem hiszpańskiego serwisu zawodnik odrzucił jednak wszystkie oferty i zamierza wypełnić swój kontrakt w Japonii.
Czytaj także: La Liga. Legenda Realu przekonuje "Królewskich" do zakupu Kane'a. "Kupiłbym go nawet za 200 milionów"
Jednak nie tylko w USA myślą o zakontraktowaniu Iniesty. Podobne plany ma argentyńskie Estudiantes de La Plata. Potwierdził to prezydent klubu - Juan Sebastian Veron. Argentyńczyk przyznał, że w lipcu kontaktował się z przedstawicielami byłej gwiazdy Barcelony, ale ta nie była zainteresowana przeprowadzką.
Czytaj także: Bundesliga. Erik ten Hag jednak nie dla Bayernu Monachium? "Na pewno nie pozwolę mu jeszcze odejść"
Teraz jednak Veron ma mieć dodatkowe argumenty. Od 1 stycznia do Estudiantes dołączy bowiem Javier Mascherano, z którym Iniesta doskonale zna się z Barcelony. Co więcej, trenerem zespołu jest inny jego były klubowy kolega - Gabriel Milito. W Argentynie mają nadzieję, że Hiszpan da się przekonać dawnym kompanom.
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020
na Instagramie 
na Facebooku 
