Jak poinformował hiszpański "AS", jednym z nowych nabytków Arsenalu w zimowym okienku transferowym może być Thomas Lemar.
Francuz latem zeszłego roku przeniósł się za 70 milionów euro z AS Monaco do Atletico Madryt, co wówczas stanowiło rekord transferowy hiszpańskiego klubu. 24-latek okazał się jednak olbrzymim rozczarowaniem.
Czytaj także: Premier League. Oficjalnie: Manuel Pellegrini zwolniony z West Hamu
Imponujący wcześniej we Francji skrzydłowy, w Madrycie zdobył zaledwie 3 bramki i 6 asyst w... 64 meczach. W tym sezonie, choć przebywał na murawie blisko 1000 minut, nie zanotował jeszcze ani jednego konkretu w ofensywie.
ZOBACZ WIDEO: Sergiu Hanca kupił dom biednej rodzinie. Zobacz jak mieszkają
Czytaj także: La Liga. Legenda Realu przekonuje "Królewskich" do zakupu Kane'a. "Kupiłbym go nawet za 200 milionów"
Słaba forma ma jednak nie zniechęcać "Kanonierów". Arsenal interesował się Lemarem już w czasach jego gry w Monaco, wówczas jednak zawodnik wybrał ofertę Atletico. Teraz angielski zespół ponownie zamierza spróbować sprowadzić go do siebie, początkowo na zasadzie wypożyczenia.
Jednak nie tylko Arsenal interesuje się skrzydłowym. Innym klubem, z którym łączy się Lemara jest Olympique Lyon.
Czy Thomas Lemar zdołałby odbudować się w Arsenalu? 
na Instagramie 
na Facebooku 
