Artur Haluch to kolejny w ostatnim czasie polski bramkarz, po Michale Kołbie, w którego organizmie wykryto niedozwolone substancje.
24-letni Haluch, od 2 lat reprezentuje barwy Radomiaka Radom. W trwającym sezonie Fortuna I ligi rozegrał 6 spotkań, w których wpuścił 7 bramek, 2 razy zachowując czyste konto.
Czytaj także: PKO Ekstraklasa. Korona Kielce zmienia strategię transferową
Jak poinformował klub, piłkarz wciąż jednak może liczyć na analizę próbki odwoławczej B.
ZOBACZ WIDEO Arabia Saudyjska się zmienia. To nie tylko Dakar, ale też inne wielkie imprezy
"Zawodnikowi przysługuje prawo analizy próbki odwoławczej B. W związku z zaistniałą sytuacją klubowi nie grożą żadne sankcje. Jednocześnie informujemy, że do czasu wyjaśnienia sprawy zawodnik pozostaje tymczasowo zawieszony, zgodnie z obowiązującymi przepisami" - możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie.
Po 20 kolejkach Fortuna I ligi Radomiak zajmuje wysokie, 4. miejsce ze stratą zaledwie 4 punktów do liderującej Warty Poznań.
Czytaj także: Rywale Polaków na Euro 2020 już grają. Reprezentacja Szwecji pokonała Mołdawię