10 grudnia ubiegłego roku, po meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Ajaksem a Valencią, Blind źle się poczuł, dostał zawrotów głowy i trafił do szpitala. Lekarze zdiagnozowali u niego zapalenie mięśnia sercowego i wszczepili mu kardiowerter-defibrylator - urządzenie, które rozpoznaje niebezpieczne zaburzenia rytmu serca.
Po zabiegu stan zdrowia brązowego medalisty mistrzostw świata w 2014 roku określano jako dobry, jednak prognozowano mu dłuższą przerwę od treningów.
29-letni Holender wciąż przechodzi okres rekonwalescencji. Bardzo tęskni jednak za piłką i chciałby wrócić do gry tak szybko, jak to możliwe.
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Wojciech Szczęsny z nowym kontraktem! Michal Pol zachwycony formą Polaka
- Muszę jednak czekać. Dobre wyniki badań mogę mieć już za tydzień, ale równie dobrze dopiero za dwa miesiące - powiedział Blind w telewizyjnym programie "Evenblij maakt vrienden" dziennikarza Franka Evenblija.
Czytaj także:
Piłkarz Ajaksu przedwcześnie opuścił zgrupowanie drużyny. Powodem konflikt na linii USA - Iran
Syn legendarnego obrońcy Ajaksu Danny'ego Blinda stwierdził, że nie przejmuje się opiniami osób które uważają, że nigdy nie wróci do profesjonalnego grania.
- Bardzo chcę pokazać, że jestem w stanie szybko wrócić. Mój przypadek mógł przestraszyć wiele osób, być może bardziej osoby z mojego otoczenia, niż mnie samego - stwierdził.
- Chodziło o serce, silnik napędzający twoje ciało. Jednak mimo to nigdy nie odczuwałem zaniepokojenia. Po części pewnie dlatego, że mnie to nie bolało - ocenił reprezentant Holandii.
Blind jest wychowankiem Ajaksu, grał w nim w latach 2008-2014, potem na cztery lata przeniósł się do Manchesteru United. Wrócił do Amsterdamu przed sezonem 2018/2019.
W reprezentacji Holandii zagrał 64 razy i zdobył dla niej 2 gole. Był w kadrze na mundial 2014, który holenderska drużyna narodowa zakończyła na 3. miejscu. W 2014 roku wybrano go piłkarzem roku w Holandii.