26-letni pomocnik ma przy Bułgarskiej kontrakt ważny do połowy 2020 roku. Nowego już nie podpisze.
- To mój ostatni sezon w Lechu i tego się trzymam. Oczywiście trochę mi żal, ale byłem tu długo, aż sześć lat i choć czuję się w Poznaniu super, to potrzebna mi zmiana. Myślę, że latem do niej dojdzie - oznajmił Darko Jevtić.
O możliwym odejściu tego zawodnika mówiło się już przed sezonem 2019/2020, ale wtedy on sam postanowił pozostać w stolicy Wielkopolski, bo jak twierdził, wciąż miał coś do udowodnienia. Obecne rozgrywki dotąd są dla niego udane. Jest kluczowym ogniwem w zespole Dariusza Żurawia, a w 19 występach w PKO Ekstraklasie strzelił sześć goli i dołożył do nich pięć asyst.
ZOBACZ WIDEO: Primera Division. "Niegodne motta FC Barcelona". Poważne zarzuty dla klubu po zwolnieniu Ernesto Valverde
->Oficjalnie: Mateusz Kupczak na dłużej w Warcie Poznań
Równie dobre wrażenie Jevtić chciałby pozostawić po sobie wiosną. - Do ostatniego dnia będę dawał z siebie wszystko i wspierał Lecha. Chciałbym odejść z podniesioną głową. Nie wiem jak to wyjdzie, jednak mam nadzieję, że jak najlepiej, bo chciałbym być z siebie dumny - przyznał.
Szwajcar trafił do "Kolejorza" w połowie 2014 roku z FC Basel - najpierw na zasadzie wypożyczenia, które już pół roku później zamieniło się w transfer definitywny.
->Transfery. Górnik Łęczna wykupił z Lecha Poznań Macieja Orłowskiego