Soufian Benyamina i Michalis Manias byli przez całą rundę jesienną w cieniu Adama Buksy. Rezerwowi napastnicy Pogoni Szczecin dostawali od czasu do czasu swoje szanse, ale zmarnowali wszystkie i obaj nie strzelili jeszcze w tym sezonie gola w PKO Ekstraklasie. W pojedynku z Universitateą Craiova do bramki przymierzył i Niemiec i Grek, a trzeciego gola dołożył Srdjan Spiridonović, który akurat na skuteczność nie narzeka od czasu dołączenia do Pogoni.
Czwarta drużyna rumuńskiej ekstraklasy odpowiedziała na gole Portowców tylko celnym uderzeniem z rzutu karnego. Rezultat 3:1 dla Pogoni oddawał przebieg meczu, w którym nawet po komplecie zmian szczecinianie mieli przewagę w posiadaniu piłki oraz w liczbie sytuacji podbramkowych.
Czytaj także: Maksymilian Rozwandowicz: Raz się nie nadajemy, a raz jesteśmy super
Trener Kosta Runjaić przyglądał się testowanemu Andre Fomitschowi, który po godzinie wszedł na lewe skrzydło zamiast Santeriego Hostikki. Również w drugiej połowie wystąpił Paweł Cibicki. Po raz pierwszy po długiej rehabilitacji pojawił się na boisku Mariusz Malec.
Pogoń zaplanowała jeszcze dwa sparingi w czasie zgrupowania w tureckim Belek.
Czytaj także: Nenad Bjelica o zwolnieniu z Lecha Poznań. "To nie była decyzja Piotra Rutkowskiego"
Pogoń Szczecin - Universitatea Craiova 3:1 (2:1)
1:0 - Srdan Spiridonović 15’
2:0 - Soufian Benyamina 32’
2:1 - Alexandru Cicaldau (k.) 38'
3:1 - Michalis Manias 72’
Pogoń: Dante Stipica (46' Jakub Bursztyn) - David Stec (46' Jakub Bartkowski), Igor Łasicki (61' Kryspin Szcześniak), Benedikt Zech (46' Mariusz Malec, 87' Filip Balcewicz), Ricardo Nunes (46' Michał Kwiecień) - Tomas Podstawski (61' Kacper Cichoń), Damian Dąbrowski (46' Kacper Smoliński) - Sebastian Kowalczyk (46' Paweł Cibicki), Srdjan Spiridonović (46' Adam Frączczak), Santeri Hostikka (61' Andre Fomitschow) - Soufian Benyamina (46' Michalis Manias)
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kapitalny gol w futsalu