La Liga. Transfery. W Barcelonie nie Piątek, a Moreno? To może słono kosztować

Dawid Borek 21 Stycznia 2020, 19:35

Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: Rodrigo Moreno

• La Liga. FC Barcelona wraca do korzeni. Efektowna gra, a potem wynik

"Biorąc pod uwagę, że Barcelona szuka napastnika, który może od razu grać w pełnym wymiarze, Rodrigo uważany jest za dobrą opcję. Istnieje przekonanie, że dobrze dostosuje się do stylu gry Quique Setiena" - opisują hiszpańscy dziennikarze.

Problem w tym, że transfer Rodrigo Moreno może słono kosztować. Valencia CF nie wypuści bowiem swojego napastnika za mniej niż 60 mln euro. Tak duże pieniądze mogą stanąć na przeszkodzie w realizacji transakcji.

Z katalońskim klubem łączy się ponadto Krzysztofa Piątka, który wkrótce może pożegnać się z AC Milan. Według hiszpańskich mediów, Piątek jest jednym z kandydatów do zastąpienia Luisa Suareza (więcej TUTAJ).

Zobacz też: Transfery. Z Realu Madryt do Bayernu Monachium. Alvaro Odriozola blisko mistrzów Niemiec

Wyjaśnijmy, że Suarez w styczniu musiał poddać się operacji kontuzjowanego kolana, która wyklucza go z gry na cztery miesiące. 32-latek na boisko ma powrócić dopiero w połowie maja - na sam koniec rozgrywek La Liga.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)