Transfery. Patryk Klimala sprowokował mistrza Danii. "Nawet o nim nie słyszałem"

Po przejściu do Celticu Patryk Klimala stwierdził, że wybrał mistrza Szkocji kosztem FC Kopenhaga. Te słowa sprowokowały duński klub do reakcji. "Nigdy go nie chcieliśmy" - czytamy w oświadczeniu. - Nawet o nim nie słyszałem - mówi Stale Solbakken.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Patryk Klimala Instagram / Celtic Glasgow / Na zdjęciu: Patryk Klimala
Na początku stycznia, gdy nieuniknione było, że Patryk Klimala opuści w przerwie zimowej Jagiellonię Białystok, jego nazwisko padało w kontekście transferu do Celticu i Kopenhagi właśnie. Po podpisaniu kontraktu z The Bhoys 21-latek stwierdził, że faktycznie w grze były te dwa kluby.

- To prawda, że miałem ofertę z Kopenhagi, ale jak tylko pojawiła się propozycja z Celticu, przestałem brać pod uwagę inne kluby. Nie mogę się doczekać, aż zagram przeciwko Kopenhadze w Lidze Europy - cytuje Polaka "Daily Record".

Te słowa odbiły się szerokim echem w Danii. W końcu mistrz Szkocji i mistrz Danii zmierzą się w 1/16 finału Ligi Europy. Po wyznaniu Klimali duńskie media zaczęły krytykować klub z Kopenhagi za to, że dał się pokonać w walce o polski talent. Nie bez wpływu na takie postrzeganie tej sytuacji miała skuteczność Kamila Wilczka, który w barwach Broendby zapracował na miano jednej z największych gwiazd 3F Superligi.

Czytaj również -> Lennon o Klimali: Nie widziałem go na żywo

Kluby bardzo rzadko zabierają głos w sprawie niedoszłych transferów, ale Klimala sprowokował mistrza Danii do reakcji. "Zwykle nie komentujemy takich artykułów, ale robimy wyjątek. FCK nie składał oferty ani klubowi, ani piłkarzowi, ani jego agentowi" - ogłosił klub na Twitterze.

Trener Kopenhagi Stale Solbakken też zabrał głos w sprawie. Doświadczony szkoleniowiec nie gryzł się w język: - Byliśmy łączeni, i nawet z nim mieliśmy rozmawiać, z napastnikiem, o którym nawet nie słyszałem. Poza tym nasza sytuacja finansowa nie pozwala nam wydawać pieniędzy w taki sposób.

Transfer Klimali z Jagiellonii do Celticu został zrealizowany 14 stycznia. Białostocki klub otrzymał za młodego napastnika 4 mln euro, a sam Klimala podpisał z mistrzem Szkocji 3,5-letni kontrakt. Cztery dni później 21-latek zadebiutował w nowych barwach w meczu Pucharu Szkocji, ale ostatnie spotkanie ligowe z Kilmarnock obejrzał w całości z ławki rezerwowych.

Czytaj również -> Błyskawiczny debiut Klimali

Spotkania 1/16 finału Ligi Europy Celtic - Kopenhaga odbędą się 20 i 27 lutego.

ZOBACZ WIDEO: Michał Pol oburzony transferem Kamila Wilczka. "Boli mnie gdy reprezentant Polski idzie do takiego klubu"
Czy Patryk Klimala przebije się do "11" Celticu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×