Robert Lewandowski był samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców przez całą rundę jesienną, ale na inaugurację rundy rewanżowej dał się dogonić Timo Wernerowi. Napastnik RB Lipsk w pierwszej po zimowej przerwie kolejce ustrzelił dublet, na co "Lewy" odpowiedział tylko jednym trafieniem i obaj mieli na koncie 20 goli.
W meczu 19. kolejki z Eintrachtem Frankfurt (0:2) Werner zaliczył jednak pusty przebieg, a Lewandowski wykorzystał zacięcie Niemca. W spotkaniu z Schalke 04 Gelsenkirchen (2:0) strzelił 21. ligowego gola w sezonie i odskoczył od Wernera na jedno trafienie.
Warto wspomnieć, że w sobotę Lewandowski wyrównał też dwa rekordy Bundesligi. Po pierwsze, dorównał Klausowi Fisherowi pod względem kolejnych występów z bramką przeciwko jednemu rywalowi (9). Po drugie, 21 bramek w 19 kolejkach dotąd udało się zdobyć jedynie Gerdowi Muellerowi w sezonie 1972/1973.
21 goli to dorobek, który w aż 14 sezonach Bundesligi gwarantował koronację. "Lewemu" brakuje już tylko jednego trafienia do wyrównania swojego wyniku z poprzednich rozgrywek, w których zdobył trzeci w karierze tytuł króla strzelców, a do końca sezonu pozostało 15 kolejek.
Czytaj również -> Rafał Gikiewicz - "pie*** szef!"
Czytaj również -> Dani Olmo w RB Lipsk
Czołówka klasyfikacji strzelców Bundesligi:
M | Zawodnik | Bramki | Klub |
---|---|---|---|
1. | Robert Lewandowski | 21 (+1) | Bayern Monachium |
2. | Timo Werner | 20 | RB Lipsk |
3. | Rouwen Hennings | 11 | Fortuna Duesseldorf |
- | Jadon Sancho | 11 (+1) | Borussia Dortmund |
5. | Florian Niederlechner | 10 | FC Augsburg |
- | Marco Reus | 10 (+1) | Borussia Dortmund |
Zobacz wideo: "Lewy" - mistrz rzutów karnych