Środa w Serie A: Szewczenko w Milanie, Rosjanie zainwestują w Juventus?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W lidze włoskiej zawsze sporo się dzieje i podobnie było także i tym razem. Wszystko wskazuje na to, że latem do zespołu AC Milanu powróci <b>Andrij Szewczenko</b>. Szykuje się także spory zastrzyk gotówki dla Juventusu Turyn, w który ma zamiar zainwestować rosyjska firma - Severstal.

W tym artykule dowiesz się o:

Szewczenko wróci do Milanu?

Wszystko wskazuje na to, że Andrij Szewczenko latem wróci do AC Milanu. Reprezentant Ukrainy co prawda już nie cieszy się takim szacunkiem Carlo Ancelottiego, jak to miało miejsce zanim odszedł, ale pomimo to Silvio Berlusconi ma zamiar go ściągnąć.

- Bardzo prawdopodobne jest, że Szewczenko latem wróci do Milanu. Ancelotti już wyraził swoją opinię na ten temat. Ponieważ on nie jest do końca przekonany, to teraz w tej kwestii będę rozmawiał tylko ja - stwierdził prezydent Rossonerich.

Obecnie nie wiadomo nawet, czy Rossoneri zagrają w przyszłej edycji Ligi Mistrzów i zapewne także od tego zależy, czy Szewczenko powróci na San Siro. Póki co wszystko wskazuje na to, że Czerwono-czarnych zabraknie w najbliższej edycji Champions League.

Spore pieniądze z Rosji dla Juventusu?

Włoskie media informują, że rosyjska firma, która zajmuje się produkcją stali, ma zamiar zainwestować w Juventus Turyn. Spory zastrzyk gotówki z całą pewnością pomógłby klubowi w szybszym powrocie na szczyt. Juve najprawdopodobniej już w przyszłym sezonie zagra w Lidze Mistrzów.

Severstal, bo o tej firmie mowa, jest drugą co do wielkości w branży stali w Rosji. Współpraca z firmą spowodowałaby, że klub musiałby jej oddać część udziałów, ale w kwestiach finansowych znacznie by na tym skorzystał.

Bianconeri myślą o sprowadzeniu Amauriego, co potwierdził nawet prezydent Citta di Palermo - Maurizio Zamparini. Ponadto ekipa ze stolicy Piemontu zabiega i Mathieu Flaminiego z Arsenalu, Diego z Werderu, Van der Vaarta z HSV, Grosso z Lyonu, Pasquala z Fiorentiny, a także Lamparda z Chelsea.

Pavel Nedved: Zagram z Milanem

Pavel Nedved już nie może się doczekać konfrontacji z AC Milanem. Czech, który przed kilkoma dniami dopiero co opuścił szpital już czuje się dobrze i jest przekonany, iż wybiegnie w starciu z ekipą Rossonerich od pierwszej minuty.

- Na sobotę będę gotowy. Czuję się dobrze i na 100 proc. wybiegnę na boisko. Tak więc w moje miejsce nie będzie musiał zagrać nikt inny. Z Milanem, jak zawsze mecz będzie wyrównany. Zadecydują pojedyncze epizody - stwierdził.

Juve przed niespełna tygodniem przegrało 2:3 z Citta di Palermo 2:3, pomimo iż było zespołem lepszym. Milan natomiast w końcu odniósł zwycięstwo, ogrywając na San Siro Cagliari Calcio. Juventus może wygrać, a Rossoneri muszą, jeśli chcą realnie myśleć o udziale w przyszłej edycji Ligi Mistrzów.

Diarra nie dla Interu

Mahamadou Diarra najprawdopodobniej nie zasili Interu Mediolan. Pomimo licznych spekulacji transferowych okazuje się, że zawodnik także w przyszłym sezonie ma zamiar bronić barw Realu Madryt, z którym jest związany do 30. czerwca 2011. roku.

Na celowniku Nerazzurrich znajduje się także zawodnik Arsenalu Londyn - Aleksandr Hleb, a także Daniele De Rossi z AS Romy. Ekipa z Mediolanu najwyraźniej poważnie myśli o rewolucji w kadrze i dlatego już teraz planuje wzmocnienia.

Nadal nie wiadomo co z Ronaldinho. Pomimo, iż Silvio Berlusconi jest przekonany, że trafi on właśnie do AC Milanu, to Inter chce uprzedzić swojego lokalnego rywala. Niewykluczone, że osiągnie swój cel.

Atalanta: Del Neri przedłużył kontrakt

Luigi Del Neri będzie trenerem Atalanty Bergamo do 30. czerwca 2009. roku. Włoch znany z tego, że nie przedłuża kontraktu dłużej, niż na kolejny sezon, także i tym razem postąpił w ten sposób, pomimo iż Nerazzurri pod jego wodzą spisują się naprawdę bardzo dobrze.

Ekipa z Bergamo poinformowała na swojej oficjalnej stronie internetowej o tym, że były trener między innymi Chievo Verony oraz AS Romy poprowadzi Czarno-niebieskich także w sezonie 2008/09.

Aktualnie Atalanta zajmuje dziewiąte miejsce w Serie A i ma na swoim koncie 41 punktów. Tym samym Nerazzurri tracą zaledwie oczko do zajmującej ósmą pozycję ekipy FC Genoi. Na wyższą lokatą nie mają raczej większych szans.

Źródło artykułu: