Na początku 2018 roku przedstawiciele klubów Premier League postanowili, że letnie okienko transferowe zostanie zamknięte wraz z początkiem sezonu. W ten sposób okres wzmacniania składu został oddzielony od tego, w którym rozgrywa się mecze i co prawda ograniczono zamieszanie, ale wymuszono pośpiech. Zespoły występujące w angielskiej ekstraklasie działały według tych zasad przez dwa lata.
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską
Eksperyment został już zakończony. W kolejnych letnich okienkach transferowych kluby będą mogły ponownie wzmacniać się do godziny 17:00 czasu brytyjskiego 1 września podobnie jak w innych czołowych ligach w Europie.
Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Przedstawiciele Premier League nie chcieli już ograniczenia, które mogło dawać przewagę klubom z Primera Division, Bundesligi czy z Serie A. Powrót do starych zasad przegłosowano na spotkaniu akcjonariuszy ligi.
ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty