Już zimą Manchester United gotowy był do przeprowadzenia wielkich transferów. Priorytetem Czerwonych Diabłów był napastnik, jednak ekipie z Old Trafford odmówili Mario Mandzukić oraz Erling Haaland. Jedynym dużym zakupem okazał się Bruno Fernandes ze Sportingu Lizbona (55 mln euro).
Zimą Manchester ma być jednak dużo skuteczniejszy. Według "Manchester Evening News", United zamierzają zakontraktować minimum trzech piłkarzy: dwóch pomocników oraz napastnika. Większa liczba transferów uzależniona jest od graczy, którzy latem opuszczą Old Trafford.
Nie jest tajemnicą, że do odejścia szykuje się Paul Pogba, który nie czuje się szczęśliwy w klubie. Francuz zakomunikował już kolegom z drużyny, że latem opuści zespół, a Czerwone Diabły obniżyły cenę za mistrza świata z 2018 roku (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Michniewicz odpowiedział Lewandowskiemu. "Doskonale go rozumiem. Nie ma między nami zaszłości"
Łakomym kąskiem na rynku transferowym będzie Jack Grealish, który w tym sezonie jest jednym z jaśniejszych punktów Aston Villi. W 27 meczach w barwach klubu z Birmingham zdobył 9 goli i zanotował 7 asyst. Anglik jest na celowniku m.in. FC Barcelona, Real Madryt i Manchester United.
Zobacz także: Takiej serii Lionel Messi nie miał już od dawna. Kibice czekają na gola