Urodzony w 1990 roku Petteri Forsell jest dobrze wspominany w naszym kraju. W Miedzi Legnica rozegrał 102 mecze, w których zdobył 36 bramek i zaliczył 16 asyst. Fin z legnickim zespołem awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej, z której jednak szybko spadł. Jego bilans ostatniego sezonu - 37 spotkań i 13 goli w PKO Ekstraklasie pokazał jednak, że w Polsce czuje się bardzo dobrze i nie był winny spadku tej drużyny.
W ostatnim czasie 12-krotny reprezentant Finlandii grał na wypożyczeniu w HJK Helsinki, w którym wystąpił w 13 spotkaniach i strzelił 3 gole. Teraz Petteri Forssell chce wrócić do Polski. Przeszedł już testy medyczne w Koronie Kielce.
Podczas pobytu w Miedzi Legnica, dużo mówiło się o nie do końca sportowej sylwetce Fina. Teraz wygląda to już dużo lepiej. - On ma opanowane różne elementy piłkarskie. Został mocno prześledzony i przetestowany pod kątem wydolnościowym i zdrowotnym. Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie ma żadnego problemu tkanki tłuszczowej, to tylko plotki. Aż byliśmy zaskoczeni jak wygląda fizycznie - powiedział Mirosław Smyła, trener kieleckiego klubu.
Transfer Petteriego Forsella ma pomóc mu w wystąpieniu na mistrzostwach Europy. - On ma też motywację i chęć uczestnictwa w mistrzostwach Europy, dlatego wybrał nas. Poczekajmy chwilę, finalizują się szczegóły kontraktu - dodał trener.
Korona Kielce aktualnie zajmuje 13. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. To ostatnia bezpieczna lokata. Nad strefą spadkową kielczanie mają punkt przewagi.
Czytaj także:
Bartosz Nowak może zmienić klub
Lechia Gdańsk kupiła znakomitego piłkarza
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Jak rozliczyć korupcyjną przeszłość Cracovii? Jedna rzecz zdumiewa Michała Pola