[tag=2490]
Cristiano Ronaldo[/tag] kilka dni temu poleciał do Portugalii. Piłkarz chciał odwiedzić matkę, która jest po udarze mózgu, a w dodatku jego siostra zorganizowała imprezę urodzinową dla najbliższych.
Włoskie media początkowo informowały, że piłkarz Juventusu Turyn wróci do Włoch. "CR7" miał otrzymać zgodę na prywatny lot, choć wcześniej zawieszono wszystkie połączenie lotnicze pomiędzy Portugalią i Włochami.
Sytuacja jednak się zmieniła. "La Gazzetta dello Sport" informuje, że Ronaldo postanowił zostać na Maderze. Tam chce poczekać aż Włosi opanują epidemię koronawirusa w swoim kraju.
Cristiano miał szczęście, bo jest z nim cała rodzina. Do Portugalii poleciał z ukochaną Georginą Rodriguez i czwórką dzieci.
Decyzja portugalskiego piłkarza nie powinna nikogo dziwić. W środę "Stara Dama" poinformowała, że u Daniele Ruganiego zdiagnozowano zakażenie koronawirusem. Cały zespół został poddany kwarantannie i wątpliwe, by w najbliższych tygodniach mistrzowie Włoch rozegrali jakikolwiek mecz.
Kwarantanna w Juventusie. Daniele Rugani zakażony koronawirusem >>
Serie A. Inter Mediolan zawiesza wszelką działalność. Przypadek Daniele Ruganiego wywołał strach >>
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film