To nowość w podejściu UEFA do tematu koronawirusa i jego ewentualnego wpływu na rozegranie Euro 2020. Europejska federacja do tej pory zapewniała, że turniej nie zostanie odwołany i nadal odbywać się będzie w całej Europie. Teraz, w obliczu rozprzestrzeniania się epidemii, zmieniono zdanie. Szef UEFA, Aleksander Ceferin, bierze pod uwagę przeniesienie turnieju do jednego kraju.
Według informacji włoskich mediów, pod uwagę brana jest Turcja. "Szef UEFA jest gotowy na ekstremalny ruch: przenieść Euro 2020 z krajów, w których jest obecny koronawirus. Turcja już wysłała swoją kandydaturę" - przekazała "La Repubblica".
Turcja wcześniej kandydowała do organizacji Euro 2024, ale UEFA zdecydowała się na wybór Niemców. Stambuł w tym roku będzie gospodarzem finału Ligi Mistrzów. Do tego Turcja popiera Ceferina, co może mieć wpływ na jego decyzję i zmianę gospodarza Euro 2020.
Przypomnijmy, że tegoroczne mistrzostwa Europy mają odbyć się w dwunastu krajach. Gospodarzami meczów mają być Rzym (Włochy), Kopenhaga (Dania), Amsterdam (Holandia), Bukareszt (Rumunia), Dublin (Irlandia), Bilbao (Hiszpania), Budapeszt (Węgry), Glasgow (Szkocja), Monachium (Niemcy), Baku (Azerbejdżan), Londyn (Wielka Brytania) oraz Sankt Petersburg (Rosja).
UEFA rozważa też opóźnienie rozpoczęcia mistrzostw do momentu, aż epidemia koronawirusa zostanie opanowana. Szef europejskiej federacji jest w kontakcie z przedstawicielami krajowych władz. Turniej może być nawet przeniesiony na 2022 rok.
Czytaj także:
Koronawirus i Liga Mistrzów. Kuba Cimoszko: Czas powiedzieć stop (komentarz)
Bundesliga. Świetne informacje ws. Roberta Lewandowskiego. Za kilka dni wróci na boisko
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film