Na wtorek zaplanowane jest specjalne zebranie władz oraz klubów Premier League, na którym ma zapaść decyzja odnośnie tego, co dalej z trwającym sezonem. Do tej pory bowiem rozgrywki w Anglii toczyły się normalnym rytmem.
Kontynuowanie takiej polityki wydaje się na ten moment jednak niemożliwe. Aktualnie już trzy drużyny znajdują się w kwarantannie. Arsenal z powodu wykrycia wirusa u Mikela Artety, Chelsea z powodu Calluma Hudson-Odoia, a teraz dołączył do nich Everton.
W przypadku ostatniego z klubów na razie nie ma oficjalnego potwierdzenia o zakażeniu któregokolwiek z piłkarzy. Klub jednak poinformował na oficjalnej stronie, że cała drużyna oraz sztab zostaną poddani kwarantannie. Wszystko z powodu zgłoszenia przez jednego z piłkarzy objawów wskazujących na koronawirusa.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Everton podjął także decyzję o zamknięciu wszelkich obiektów należących do klubu.
W momencie, gdy trzy drużyny nie są w stanie rozgrywać swoich spotkań, a niewykluczone, że liczba ta będzie rosnąć (jeszcze 12 godzin wcześniej, żadna nie była w kwarantannie), próba kontynuowania sezonu wydaje się bezzasadna. Ostateczną decyzję poznać mamy jednak w piątkowe popołudnie.
Czytaj także:
- Ronaldinho badał się na obecność koronawirusa
- Premier League. Nuno Espirito Santo krytykuje UEFA. "Ludzie umierają, a my mamy grać w piłkę?"