Koronawirus. Zlatan Ibrahimović uciekł z Włoch. W ostatniej chwili
Napastnik AC Milan Zlatan Ibrahimović wykorzystał prywatny samolot, aby opuścić Włochy. Wszystko odbyło się w tajemnicy.
Z tego też powodu Włochy ograniczyły możliwość przemieszczania się na granicach. Odlot Ibrahimovicia odbył się w ostatniej chwili, tuż przed wprowadzeniem zakazu opuszczania kraju. Zdaniem włoskiej gazety, piłkarz był sam na pokładzie odrzutowca.
Do Szwecji przyleciał na mało uczęszczane lotnisko Bromma, położone 10 km od centrum Sztokholmu. Tam miał przesiąść się samochodu z zaciemnionymi szybami i odjechać do domu. Nie wiadomo jednak dokładnie, gdzie przebywa. Zdaniem "Aftonbladet" - na pewno nie pojechał do rodzinnego Malmoe. Piłkarz ma posiadłość górską w rejonie narciarskiego ośrodka Are, a także dom w jednej z dzielnic Sztokholmu.
Kontrakt Ibrahimovicia z Milanem obowiązuje do końca czerwca. Nie wiadomo, czy Szwed wróci do klubu, bo jest niezadowolony z sytuacji panującej w zespole, co wiązało się z odejściem Zvonimira Bobana ze stanowiska dyrektora klubu.
CZYTAJ TAKŻE Serie A. Przyjście Zlatana Ibrahimovicia odmieniło AC Milan
CZYTAJ TAKŻE Serie A. Plan Milanu legł w gruzach. Ralf Rangnick nie chce podpisać kontraktu
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)