Koronawirus. "Wojskowymi samolotami przenoszą pacjentów na Sycylię". Dramatyczny wpis polskiego piłkarza

Newspix / ARTUR MARCINKOWSKI  / Na zdjęciu: Tomasz Kupisz
Newspix / ARTUR MARCINKOWSKI / Na zdjęciu: Tomasz Kupisz

Tomasz Kupisz poinformował na Twitterze, że sytuacja we Włoszech związana z pandemią koronawirusa COVID-19 stała się krytyczna. Chorzy z północy kraju są przewożeni na Sycylię.

W tym artykule dowiesz się o:

- Sytuacja jest na tyle poważna że wojskowymi samolotami przenoszą pacjentów na Sycylię. Tak jak wspominano kilka dni temu już dawno skończyły się miejsca na północy (Włoch - przyp. red.) - napisał w niedzielę na Twitterze Tomasz Kupisz, zawodnik klubu Serie B Trapani Calcio.

Niepokojący tweet Polaka niestety wpisuje się w najnowsze dane, jeśli chodzi o liczbę zakażonych koronawirusem COVID-19 we Włoszech. W ciągu ostatniej doby w Italii stwierdzono 3590 nowych przypadków zachorowań i 368 ofiar śmiertelnych. Jest to niechlubny rekord od początku pandemii w tym kraju.

Do niedzieli we Włoszech zachorowało już 24747 osób, zmarło 1809. Kupisz kilka dni temu zaapelował do Polaków, żeby nie bagatelizowali zagrożenia. "Mówienie, że problem nie dotyczy mnie czy ciebie, bo jesteśmy przed 60-tką, to zwykły idiotyzm. Ludzie, obudźmy się! Każdy jest odpowiedzialny za to, co się dzieje. Nie popełniajmy błędu Italii" - przestrzegł w mediach społecznościowych.

Polski piłkarz mieszka na Półwyspie Apenińskim od 2013 r. W styczniu tego roku został wypożyczony przez Bari do Trapani na Sycylii. 30-latek wystąpił w ośmiu meczach w Serie B, nie zdobył żadnego gola.

Zobacz:
Koronawirus. Sport wrócił do Chin. Odbyły się pierwsze zawody od wybuchu epidemii

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Źródło artykułu: