Koszmar żony i dzieci Jana Vertonghena. Włamali się z nożami i maczetami, gdy grał mecz

Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Jan Vertonghen
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Jan Vertonghen

Złodzieje doskonale wiedzieli, że Jan Vertonghen w Niemczech rozgrywa mecz Ligi Mistrzów. Pod nieobecność zawodnika Tottenhamu Hotspur okradli jego dom, zastraszając bronią bliskich.

We wtorek 10 marca Tottenham Hotspur grał rewanżowy mecz z RB Lipsk w Lidze Mistrzów. Niemcy wygrali 3:0 i tym samym wyeliminowali drużynę "Kogutów". To nie była ostatnia zła wiadomość dla Jana Vertonghena, który po spotkaniu dowiedział się o koszmarze najbliższych.

"Sunday Express" informuje, że złodzieje włamali się do domu belgijskiego obrońcy. Nie przeszkadzał im fakt, że w środku była żona oraz dzieci piłkarza. Wszystkich zastraszono nożami i maczetami.

Rabusie dzięki temu bez żadnych problemów wynieśli z domu Vertonghena najcenniejszy sprzęt elektroniczny. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że było czterech bandytów. W dodatku w podobny sposób okradli jeszcze sąsiada.

Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało, choć bliscy gracza Tottenhamu pewnie jeszcze długo będą się po tym horrorze zbierać psychicznie. Niestety, nadal nie udało się złapać złodziei.

Czytaj także:
Liga Mistrzów. RB Lipsk - Tottenham Hotspur. Nordi Mukiele dusił się językiem w trakcie meczu
Transfery. Juventus chce stworzyć atak marzeń. Harry Kane na celowniku mistrzów Włoch

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: pomylił futbol z innym sportem? Piłkarz wyrzucony za absurdalny atak na rywala

Komentarze (1)
avatar
Kevin Wendell Crumb
16.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Normalnie Dziki Zachód...A ponoć to u nas cywilizacja w powijakach...