Złe wieści ws. Jorge'a Jesusa, który ma koronawirusa, przekazał klub z Rio de Janeiro. Flamengo podało jednak, że wynik testu był "słaby, nieznacznie pozytywny". Teraz portugalski szkoleniowiec czeka na wynik kolejnego badania.
Jesus jest drugim pracownikiem Flamengo, u którego stwierdzono SARS-CoV-2. Wcześniej zarażony został Mauricio Gomes de Mattos. Wiceprezydenta był członkiem delegacji klubu na El Clasico w Madrycie.
Po wykryciu koronawirusa u de Mattosa przebadani zostali wszyscy piłkarze Flamengo. Wyniki testów były negatywne, ale po stwierdzeniu SARS-CoV-2 u Jesusa, wszyscy pracownicy klubu przejdą kolejne testy.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Jorge Jesus to jeden z najsłynniejszych portugalskich szkoleniowców. W latach 2009-2015 prowadził Benficę Lizbona, z którą zdobył 10 krajowych trofeów i dwukrotnie dotarł z nią do finału Ligi Europy. Jest też rekordzistą klubu pod względem spotkań w roli trenera (321).
We Flamengo 65-latek pracuje od czerwca minionego roku. W tym krótkim czasie wygrał z tym klubem mistrzostwo i Superpuchar Brazylii oraz Copa Libertadores i Superpuchar Ameryki Południowej.
Z powodu pandemii koronawirusa rozgrywki piłkarskie w brazylijskiej lidze zostały zawieszone, a piłkarze przerwali treningi. Odwołane zostały też zaplanowane na marzec mecze kwalifikacji do MŚ 2022.
O Flamengo informa que a contraprova realizada pelo técnico Jorge Jesus trouxe resultado inconclusivo para o Covid-19. Por recomendação do laboratório responsável, o treinador fará nova coleta de materiais na manhã desta terça (17). O resultado sairá entre 24h e 48h. #ForçaMister
— Flamengo (@Flamengo) March 17, 2020
