Przed kilkoma dniami James McClean zamieścił na Instagramie zdjęcie ze swoimi dziećmi, na którym widać go w kominiarce. Pod fotografią zamieścił podpis "lekcja szkolna - historia". Wywołało to oburzenie w mediach społecznościowych.
Zdjęcie dodane przez McCleana odczytano jako nawiązanie do Irlandzkiej Armii Republikańskiej - organizacji mającej na swoim koncie przeprowadzenie kilku ataków terrorystycznych.
Zainterweniować postanowił klub, w którym 30-latek gra, Stoke City. - Podjęto działania dyscyplinarne przeciwko Jamesowi McCleanowi za niewłaściwy post w mediach społecznościowych - ogłosili przedstawiciele drużyny, cytowani przez brytyjski "Mirror".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Paul Pogba w koszulce giganta. Nie chodzi o Manchester United
- McClean został ukarany grzywną i zgodził się również usunąć swoje konto na Instagramie. Gracz wyraził skruchę i uznał, że jego wpis był nieodpowiedni i obraźliwy - dodano.
- Nigdy nie chciałem zrobić niczego złego, ale teraz zdaję sobie sprawę, że do tego doszło. Przepraszam za to. Rozmawiałem z klubem i usunę moje konto na Instagramie - skomentował tę sytuację zawodnik.
James McClean dotrzymał słowa i jego konto zniknęło z Instagrama.
Czytaj także:
- "Jesteś chory, idź do domu". Szwedzki futbol nie obawia się pandemii
- Zbigniew Boniek: Nie możemy przytulić wszystkich, ale pomagamy