Koronawirus. UEFA zdementowała. Nie ma jeszcze daty ostatecznego zakończenia sezonu

PAP/EPA / SRDAN SUKI / Na zdjęciu: Mateo Garcia i Robert Lewandowski
PAP/EPA / SRDAN SUKI / Na zdjęciu: Mateo Garcia i Robert Lewandowski

"Analizujemy obecnie wszystkie możliwe opcje" - napisała UEFA w oświadczeniu, dementując tym samym słowa Aleksandra Ceferina o tym, że ostateczne zakończenie sezonu musi nastąpić 3 sierpnia.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę Aleksander Ceferin powiedział niemieckiej stacji ZDF, że Liga Mistrzów musi zakończyć się 3 sierpnia. "To nieprawda" - zareagowała UEFA, wydając stosowne oświadczenie.

Wszystkie rozgrywki piłkarskie zostały zawieszone z powodu pandemii koronawirusa, nie tylko ligi krajowe, ale także Liga Mistrzów oraz Europy. 17 marca, podczas pierwszej telekonferencji na szczycie europejskiej piłki UEFA poinstruowała krajowe federacje, że sezon ligowy 2019/2020 musi się zakończyć do 30 czerwca.

Rozwój pandemii SARS-CoV-2 zmusił jednak unię do zmiany stanowiska i 1 kwietnia UEFA poinformowała, że sezon może zostać dokończony po 30 czerwca. Jednak to stanowisko przedstawił tylko holenderski związek piłki nożnej. Wyczekiwano więc kolejnych wieści w tej sprawie.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Piłkarze przeznaczyli fortunę na walkę z epidemią. "Ci wielcy stanęli na wysokości zadania"

- Wszystkie rozgrywki, także Liga Mistrzów i Liga Europy, muszą zostać zakończone do 3 sierpnia. Sytuacja jest nadzwyczajna, więc będzie można grać w tych samych terminach mecze ligowe, jak i europejskich pucharów. Musimy być elastyczni - mówił Ceferin w ZDF.

UEFA potwierdziła, że nad planem zakończenia sezonu pracuje grupa robocza. "Głównym priorytetem wszystkich członków jest ochrona zdrowia publicznego. Dalszym zadaniem jest znalezienie rozwiązania, by ukończyć wszystkie rozgrywki. Na razie badane są opcje gry w lipcu i w sierpniu, w zależności od dat wznowienia i zgód władz krajowych" - napisano w oświadczeniu.

Czytaj też: 
Transfery. Arkadiusz Milik nie jest dość dobry na AC Milan? Tak twierdzi legenda Serie A
Koronawirus. "Jestem w czarnej d****". Łukasz Gikiewicz uziemiony w JordaniiEdytujBoksy

Komentarze (0)