"Jesteśmy w tym razem. Wdzięczni" - napisała w języku angielskim Anna Lewandowska obok zdjęcia zamieszczonego na Instagramie. Później zaś, już po polsku, dodała: "Najważniejsze, że razem. Doceniajmy, choć nic nie jest takie samo... Dużo siły dla wszystkich".
Zdjęcie zamieścił na swoim koncie na Instagramie także Robert Lewandowski. Skomentował je jednym słowem "Razem", a także hasztagiem #familytime (pol. czas dla rodziny).
Rodzina Lewandowskich w trudnym dla wszystkich czasie okazała wielkie serce, przekazując milion euro na walkę z koronawirusem i skutkami pandemii.
ZOBACZ WIDEO: Jak piłka nożna będzie wyglądać po epidemii koronawirusa? "To bardzo poważnie zachwieje klubami"
"Dziś wszyscy jesteśmy świadomi trudności sytuacji jaka nas otacza. Dziś wszyscy gramy w jednej drużynie. Bądźmy silni w tej walce i bądźmy jednomyślni. Jeśli możemy w sposób bezpieczny komuś pomóc, to róbmy to. Dobro wraca" - napisali w specjalnym komunikacie Anna i Robert Lewandowscy.
Dziś już wiemy, że środki przekazane przez nich pomogą m.in. szpitalom w Kędzierzynie-Koźlu (więcej TUTAJ>>) oraz w Tychach. Oba szpitale otrzymały po ponad 200 tys. zł. "Pieniądze zostaną wydane na doposażenie szpitala m.in. w sprzęt ochronny, dodatkowe butle z tlenem. Każda złotówka jest dla nas cenna" - napisał w niedzielę prezydent Tychów Andrzej Dziuba, dziękując małżeństwu.
Zobacz rodzinne zdjęcie, które Lewandowscy zamieścili w niedzielny wieczór:
Robert i Anna Lewandowscy oraz ich córeczka w czasie pandemii przebywają w Monachium. Piłkarz mógł dokończyć rehabilitację po urazie, jakiego doznał w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Chelsea Londyn. W poniedziałek (6.04.) zawodnicy Bayernu Monachium mają wrócić do treningów - w kilkuosobowych grupach.
Czytaj także: Koronawirus. Bundesliga. Bayern Monachium wznawia treningi