W sobotę swoje 35. urodziny obchodzi Łukasz Fabiański, a 30. Wojciech Szczęsny. Selekcjoner Jerzy Brzęczek wciąż nie wskazał, kto jest numerem jeden w reprezentacji. Do tej pory trener stosował system zamienny - na wiosnę zeszłego roku między słupkami miał stawać bramkarz Juventusu, a jesienią zawodnik West Ham United.
Trudności z wyborem lepszego ma również były reprezentacyjny bramkarz, Piotr Mowlik. - Niezwykle wyrównani zawodnicy, a najważniejsze jest to, że na którego byś nie postawił, to odbędzie się to bez straty dla zespołu (...) Aby wybrać tego, który ma bronić, wystarczy... rzut monetą - mówi 21-krotny reprezentant w rozmowie ze "Sportem".
Co więcej, srebrny medalista z Montrealu, wymienia tylko trzech bramkarzy, którzy są aktualnie lepsi od Polaków. - Obu możemy zaliczyć do 10 najlepszych obecnie golkiperów na Starym Kontynencie. Tak naprawdę, to trudno jest wskazać takich, którzy są od nich lepsi. W tym gronie jest Marc-Andre ter Stegen, Thibaut Courtois, Jan Oblak i to chyba wszystko. Już Davida de Gei nie stawiam wyżej od naszych - dodał Mowlik.
Więcej meczów w reprezentacji rozegrał Fabiański. Od debiutu w 2006 roku wystąpił 52-krotnie. Szczęsny pierwsze spotkanie w kadrze zanotował trzy lata później, a do tej pory bronił 46 razy w narodowej bluzie.
Dziś urodziny obchodzi dwóch bramkarzy reprezentacji Polski - Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny.
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) April 18, 2020
Wszystkiego najlepszego! Dużo zdrowia, radości i spełnienia marzeń.
Sto lat! pic.twitter.com/9pNAsL2t4q
Czytaj też:
-> Bundesliga. Napięta sytuacja w Bayernie Monachium. Piłkarze po stronie Manuela Neuera
-> Koronawirus. Szczęsny, Lewandowski, Krychowiak, Glik i inni - reprezentanci Polski rezygnują z milionów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: lata lecą, a Tomasz Kuszczak wciąż imponuje formą. Potrafiłbyś tak zrobić?