Lokomotiw Moskwa w poniedziałek po południu przekazał przykre wieści. Okazało się, że w wieku 22 lat zmarł Innokientij Samochwałow. Młody obrońca był zawodnikiem drużyny rezerw.
Rosyjski klub, w którym grają Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus, nie podał informacji, co doprowadziło do nagłego zgonu.
"Piłkarz zmarł podczas treningu indywidualnego. Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci" - czytamy na oficjalnej stronie klubu.
Więcej jednak zdradził drużynowy kolega Aleksander Griszin. Wyznał on w portalu rsport.ria.ru, że Lokomotiw już rozesłał do zawodników wiadomość.
- Wszyscy jesteśmy objęci kwarantanną i nie ma treningów. To okropne... Skoro lekarz pozwolił mu trenować, to prawdopodobnie nie miał problemów ze zdrowiem. Napisali do nas, że przyczyną zgonu była niewydolność serca - komentuje Griszin.
Samochwałow zostawił żonę i syna. Klub podobno już zapewnił bliskich piłkarza, że będą mogli liczyć na wsparcie.