Marzena S. przebywa w więzieniu od października ubiegłego roku. Jak informuje "Gazeta Krakowska" sąd do 30 czerwca przedłużył także areszt dla byłego wiceprezesa zarządu Wisły Kraków, Roberta S.
Łącznie działania Marzeny S. i innych osób powiązanych z tą sprawą wyrządziły szkody krakowskiemu klubowi w kwocie około 10 milionów złotych. Oskarżeni nie przyznali się do winy i grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Według "tvn24.pl" nieprawidłowe działania osób z byłego zarządu Wisły polegały m.in. na podpisywaniu fikcyjnych umów, m.in. przez Marzenę S. W ten sposób z konta klubowego miało zniknąć co najmniej 824 tys. złotych.
W areszcie przebywa też inny działacz klubu z Krakowa - Daniel D., który przez policję został zatrzymany w kwietniu 2019 roku pod zarzutem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i handlu narkotykami.
Sprawę prowadzi Prokuratura Regionalna w Poznaniu.
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Zbigniew Przesmycki: Koronawirus to nie wojna
Liga Narodów: czy mecz Holandia - Polska się odbędzie? Zdecyduje o tym rząd
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Wszyscy zawodnicy będą badani przed meczami PKO Ekstraklasy? "Już teraz piłkarze są monitorowani"