Piłka nożna. Właściciele Manchesteru City chcą kupić francuskie Nancy

Getty Images / Martin Rickett/PA Images / Na zdjęciu: Szejk Mansour (w środku)
Getty Images / Martin Rickett/PA Images / Na zdjęciu: Szejk Mansour (w środku)

Właściciele Manchesteru City chcą kupić AS Nancy. Końcowe rozmowy i sfinalizowanie umowy utrudnia jednak sytuacja na świecie wywołana pandemią koronawirusa. Prezydent francuskiego klubu obawia się bankructwa.

Grupa City Football Group (CFG), która jest właścicielem piłkarskiego mistrza Anglii, 
posiada także prawa własności do siedmiu innych zespołów: New York City FC, Melbourne City FC, Yokohama F. Marinos, Sichuan Jiuniu, Girona, Club Atletico Torque oraz Mumbai City.

AS Nancy miało być kolejnym klubem zarządzanym przez spółkę ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a umowa miała zostać zawarta do 31 marca. Pandemia koronawirusa wymusiła jednak na francuskim rządzie decyzję o zamknięciu granic i finalizacja przejęcia klubu z Ligue 2 została odłożona.

Prezydent klubu Jacques Rousselot w rozmowie z "France Bleu Sud Lorraine" powiedział, że martwi się o przyszłość swojej drużyny. - Będę musiał nadal szukać zasobów i sposobów na znalezienie rozwiązań zapewniających funkcjonowanie klubu - powiedział.

Piłkarze Nancy przed przerwaniem rozgrywek Ligue 2 zajmowali 12. miejsce w tabeli z dorobkiem 34 punktów.

Czytaj także:
Właściciel Sampdorii jest zaniepokojony. "Co będzie, jeśli ktoś się zakazi?"
SC Cambuur pozbawione awansu. "Największa hańba w historii holenderskiego sportu"

ZOBACZ WIDEO: Jan Tomaszewski ostro o reprezentacji Brzęczka. "Nie wiadomo w jakim stylu gramy. Dziennikarze złapali go na pasek!"

Komentarze (2)
avatar
Ablafaka
25.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jest po części zabijanie sportu, skupianie klubów wokół kilku ludzi. Tak jest w większości sportów, kilka klubów ma jednego właściciela. 
avatar
zawodowiec
25.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Araby kupuja sobie europejskie kluby. Do czego to doszlo?