Tadżykistan zawiesza rozgrywki. Oficjalnym powodem nie jest jednak koronawirus

Getty Images / Maddie Meyer - FIFA / Na zdjęciu: piłkarze z Tadżykistanu
Getty Images / Maddie Meyer - FIFA / Na zdjęciu: piłkarze z Tadżykistanu

Liga w Tadżykistanie została oficjalnie zawieszona. Jednak decyzja podjęta przez rząd nie ma związku z pandemią koronawirusa, ponieważ w kraju nie stwierdzono żadnego przypadku zakażenia.

Rząd Tadżykistanu nakazał zawieszenie najwyższej piłkarskiej klasy rozgrywkowej w kraju. Jednak Vysshaya Liga nie została wstrzymana ze względu na pandemię koronawirusa. Oficjalnie w kraju nie stwierdzono żadnego przypadku zakażenia.

- Dzięki Bogu, w Tadżykistanie nie ma koronawirusa, więc nowy sezon piłkarski się rozpocznie - cytował "The Guardian" na początku kwietnia Witalija Lewczenkę, trenera Istiqlolu Duszanbe, obrońcy tytułu.

Okazuje się, że rozgrywki zawieszono z powodu zwiększonej liczby zachorowań na zapalenie płuc i podejrzeń świńskiej grypy. Oprócz tego w przyszłym tygodniu nie odbędą się żadne sportowe wydarzenia w Tadżykistanie.

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Klich o życiu w czasie pandemii. Akcje charytatywne, dziwna pozycja w kadrze i mordercze treningi u Bielsy

Zawieszenie ma jednak nie potrwać długo. Następne mecze zaplanowano na 10 maja.

W sobotę rząd Tadżykistanu zdecydował też o zamknięciu szkół na dwa tygodnie i zakazie eksportu zbóż i roślin strączkowych, żeby zapewnić dostawy żywności na terenie kraju.

Tadżycka ekstraklasa została zawieszona po czterech kolejkach. Liderem jest Istiqlolu, ale ma tyle samo punktów co drugi Khatlon. Podium uzupełnia Faizkand. Te trzy zespoły nie mają jeszcze na koncie porażki. Bez punktu pozostaje ostatni Istaravshan. W lidze gra dziesięć zespołów. Dotychczas wszystkie mecze w sezonie rozegrano przy pustych trybunach.

Na świecie grają jeszcze ligi na Białorusi, Tajwanie, w Nikaragui i Turkmenistanie.

Czytaj też:
Bereszyński o walce z koronawirusem
Plan Bundesligi na wznowienie rozgrywek

Komentarze (0)