Bundesliga. "Bild": Lewandowski największym atutem w drodze po tytuł

Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Bayern Monachium w sobotę rozpoczyna hotelową kwarantannę, a za sobą ma już pierwszy trening w grupie. Dziennikarze "Bilda" widzieli część zajęć i byli pod wrażeniem Polaka. "Jest w doskonałej formie" - czytamy.

Bayern Monachium wznowi sezon dokładnie 17 maja o godz. 18:00, a przeciwnikiem będzie Union Berlin. Zanim do spotkania dojdzie, cały zespół czeka tydzień pobytu w hotelu. "Bild" dowiedział się, że będzie to hotel "Infinity" w Unterscheissheim, a treningi będą odbywać się w pobliskim kampusie.

W piątek o godz. 11:00 po raz pierwszy od siedmiu tygodni spotkał się cały zespół, trenując przy Säbener Strasse. Od połowy marca zajęcia zostały zawieszone, a dopiero od kilku tygodni piłkarze mogli trenować w małych grupach.

Piłkarze osobno dojechali na obiekt. Najpierw odbyło się spotkanie, a później zaczęła się część sportowa. Bayern postanowił zasłonić boisko ogromną szarą plandeką, dzięki czemu nikt postronny nie mógł nawet przypadkiem zobaczyć, co robi drużyna.

ZOBACZ WIDEO: Piłkarze zapłacą za każde przekleństwo? Szymon Marciniak chwali pomysł dziennikarki Wirtualnej Polski

Przedstawiciele "Bilda" znaleźli się jednak na części treningu. Nastrój podczas 90-minutowych zajęć miał być bardzo dobry, piłkarze cieszyli się, że wracają do gry. Było żywiołowo i głośno.

"To, co dobre dla Bayernu: Robert Lewandowski znów jest w pełni zaangażowany w zajęcia. Przed przerwą od gry doznał kontuzji goleni, która wykluczała go przynajmniej z czterech ligowych spotkań. Na najbliższe dziewięć spotkań jest w najlepszej możliwej formie" - czytamy.

Najlepszy strzelec Bundesligi może pokonać rekord Gerda Mullera. Lewandowski ma na koncie 25 ligowych trafień, a rekord wynosi 40. Do końca pozostało dziewięć spotkań. "Będzie to trudne, ale nie niemożliwe dla takiej maszyny" - czytamy w "Bildzie".

Czytaj też:
Ronald Koeman wraca do zdrowia po operacji serca. "To było przerażające"
Nie żyje były piłkarz młodzieżowej reprezentacji Polski. Zmarł w Austrii

Komentarze (7)
avatar
Dżorcz Klunej
9.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bundesliga ligą ogórkową?? Leżę i kwiczę, weź Ty Ralph się nie udzielaj, bo takie farmazony piszesz że ogór w piwnicy się kisi. Liga ogórkowa to jest w Polsce a nie w Niemczech Ty po prostu mas Czytaj całość
kurad
9.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Srutu-tutu ! Cep story ….. 
avatar
S-E-B-A
9.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
LewanMotzki jest beneficjentem stylu gry Bayernu a nie atutem . Atuty latają na skrzydłach Perisic i Gnabry Coman. 
avatar
S-E-B-A
9.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ralph Kopcewicz Brawo ;) 
avatar
Omen Nomen
9.05.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Gdyby nie Lewy i jego rodzina to ziemia by się przestała kręcić , ale to tylko wedlug WP...