W najbliższą sobotę 16 maja zaplanowano pierwsze mecze Bundesligi po przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa. Na Signal-Iduna-Park Borussia Dortmund w meczu derbowym zmierzy się z Schalke 04 Gelsenkirchen (początek spotkania o godz. 15:30).
Pojedynek w Dortmundzie wywołuje ogromne zainteresowanie kibiców. Fani nie będą jednak mogli wejść na stadion. Co więcej, w przypadku gdyby kibice pojawili się w okolicach areny sportowej, to Borussii mógłby grozić walkower.
Samo przybywanie fanów w okolicach stadionu oczywiście nie oznaczałoby z automatu przyznania walkoweru dla rywala, ale klub z Dortmundu musiałby liczyć się z taką ewentualnością. Decyzję podejmowałby sąd sportowy DFB.
ZOBACZ WIDEO: Dawid Kownacki przed ogromną szansą na powrót. "Nie wiem, co działoby się w mojej głowie"
Burmistrz Dortmundu, Ullrich Sierau, razem z klubem i policją zaapelowali do sympatyków BVB o zastosowanie się do obostrzeń obowiązujących w czasie pandemii i nie gromadzenie się pod stadionem, ani też na ulicach miasta.
"Zostańcie w swoich domach! Nie powinno być świętowania, jak zwykle ma to miejsce w restauracjach i na ulicach. Należy zachowywać dystans - nawet jeśli jest to trudne. Dlatego wolelibyśmy, żeby wszyscy zostali w domu i w gronie rodzinnym ekscytowali się derbami. Musi być 'zero' - nie tylko pod względem wyniku dla Schalke na boisku, ale także nowych zakażeń koronawirusem" - powiedział Sierau, cytowany przez serwis internetowy dortmund.de.
Podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej apel burmistrza poparł Gregor Lange z dortmundzkiej policji. "Kibice mają szansę w sobotę udowodnić, że decyzja o wznowieniu rozgrywek nie była błędem" - podkreślił.
Po 25 kolejkach Bundesligi Borussia (51 pkt.) zajmuje 2. miejsce w tabeli ze stratą czterech punktów do lidera - Bayernu Monachium. Schalke 04 plasuje się na 6. pozycji (37 pkt.).
Zobacz:
Bundesliga. Władze mają plan awaryjny. Liga nie zostanie powiększona
Bundesliga. Kontrowersyjne słowa Jensa Lehmanna. "Koronawirus nie jest zagrożeniem dla młodych ludzi"