36 klubów z Bundesligi oraz 2. Bundesligi, a właściwie ich przedstawicieli, spotkało się na wideokonferencji podczas walnego zgromadzenia DFL. Jednogłośnie podjęto decyzję, że obecny sezon będzie mógł być dokończony po 30 czerwca, jeżeli sytuacja wymusi zmiany w terminarzu.
W przypadku gdyby kontynuacja rozgrywek nie była możliwa, sezon zostanie przerwany. Przepisy dotyczące oceny wyników (w momencie przerwania ligi) mają zostać opracowane w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Kluczową decyzją jest zwiększenie możliwości zmian piłkarzy w trakcie spotkania do pięciu. Tak będzie również w innych czołowych europejskich ligach, które ruszą znacznie później od Bundesligi. Zarząd Międzynarodowego Związku Piłki Nożnej (IFAB), będący odpowiedzialnym za takie zasady, otworzył taką możliwość. DFL zaleca, by maksymalnie zmieniać jednocześnie dwóch zawodników. Będzie to możliwe w trzech okienkach, w tym w przerwie meczu.
Ewentualne późniejsze zakończenie ligi niż 30 czerwca wymusza zmiany w statucie ligi. Prezydium DFL będzie mogło podjąć decyzje o zmianach końca sezonu 2019/20, a także początku 2020/21, równocześnie przesunięciu mogą ulec okienka transferowe.
Kluby zabezpieczyły się również na ewentualność wyłączenia jakiegoś stadionu, ze względów prawnych, organizacyjnych lub bezpieczeństwa. Pandemia koronawirusa i rozwój infekcji miewa charakter lokalny, więc może dojść do sytuacji, że nie będzie zezwolenia władz na rozgrywanie spotkania na danym obiekcie. Ustalono, że dopuszczone będzie rywalizowanie na neutralnych stadionach.
Czytaj też:
Turcja. Osiem pozytywnych przypadków koronawirusa w Besiktasie Stambuł
Bundesliga. Hertha Berlin niecierpliwie wyczekuje wznowienia rozgrywek. Krzysztof Piątek jest już gotowy
ZOBACZ WIDEO: Dawid Kownacki przed ogromną szansą na powrót. "Nie wiem, co działoby się w mojej głowie"