[tag=56926]
Alberto Cerri[/tag] najadł się sporo strachu - podkreślają dziennikarze goal.com. Podają oni, że napastnik SPAL brał udział w wypadku drogowym na przedmieściach Ferrary. Na jednym ze skrzyżowań zderzył się z innym samochodem.
Porsche piłkarza zostało rozbite i zabrane przez lawetę. Pozytywne informacje są takie, że sam zawodnik nie uskarżał się na problemy zdrowotne, co oznacza, że ten incydent nie wpłynie na jego przygotowania do możliwego wznowienia Serie A.
W tym sezonie Cerri znalazł się w kadrze SPAL na trzynaście meczów. W Serie A prawonożny napastnik zdobył jedną bramkę, natomiast w Pucharze Włoch raz wpisał się na listę strzelców, a ponadto zapisał na swoim koncie jedną asystę.
24-latek jest w SPAL na wypożyczeniu z Cagliari Calcio. Kończy się ono już 30 czerwca 2020 roku. Wcześniej był zawodnikiem takich klubów jak chociażby Juventus Turyn, AC Perugia Calcio czy Pescara Calcio.
Czytaj także:
- Mundial 1994. Szokujące odkrycie po 26 latach. Nie tylko Szwedzi otrzymali brązowe medale
- Union - Bayern. Robert Lewandowski gotowy na powrót do gry. "Widzimy się jutro"
ZOBACZ WIDEO: Nowe zasady bezpieczeństwa zabiją "cieszynki" po bramkach? Kownacki: Nie wszystkiego da się przestrzegać