Na stronie internetowej Dinamo Moskwa poinformowano, że łącznie wyniki testów były nieprawidłowe u pięciu osób. U obrońcy rosyjskiego klubu Romana Jewgienjewa stwierdzono zakażenie koronawirusem. Pozytywny wynik testu na COVID-19 miał również trener bramkarzy rosyjskiej drużyny Dmitrij Izotow.
Dwaj kolejni piłkarze klubu z Moskwy mają wyniki testów "graniczne" i potrzebne będą bardziej szczegółowe badania. Z kolei u dwóch następnych wykryto antyciała, sugerujące, że przeszli już koronawirusa. Danych całej czwórki klub nie ujawnił. Cała piątka poddana jest kwarantannie.
- Nie jest to dla nas przyjemna informacja. Przesiewowe testy wykonaliśmy najnowocześniejszymi i bardzo czułymi metodami. Cała piątka osób, u których badania na COVID-19 wykazały nieprawidłowości, czują się dobrze i nie ma żadnych objawów choroby. Zostali odseparowani od drużyny. Zgodnie z procedurą wszyscy w klubie przejdą teraz szczegółowe testy z pobraniem wymazów z nosa i gardła - powiedział główny lekarz Dinamo Moskwa.
ZOBACZ WIDEO Zmiany w sztabie pomogą Lewandowskiemu? "Ma ogromny bagaż doświadczeń i może czegoś go nauczyć"
Na ten moment dalsze plany szkoleniowe klubu są zawieszone. Kolejne decyzje zostaną podjęte po szczegółowych testach. Rosyjska ekstraklasa piłkarska ma wznowić przerwany sezon 21 czerwca bieżącego roku (więcej TUTAJ).
Wcześnie w rosyjskiej Premier Lidze wykryto dwa przypadki koronawirusa. Pozytywny wynik testu na COVID-19 miał Konstantin Pliev z Rubina Kazań oraz Jefferson Farfan z Lokomotiwu Moskwa.
Czytaj także: Grzegorz Krychowiak podziękował trenerowi. "Współpraca z panem była przyjemnością"