Stadion przy Roosevelta gotowy na przyjęcie kibiców

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Od czwartku do niedzieli na stadionie Górnika Zabrze odbywał się doroczny zjazd świadków Jehowy. Zgromadzenie przez cztery dni przeżywało uniesienie duchowe, a w zamian za gościnność odwdzięczyli się włodarzom zabrzańskiego klubu swoją pracą i ofiarnością. Członkowie zgromadzenia zakasali, bowiem rękawy i doprowadzili stadion Górnika i obiekty do niego należące do świetnego stanu.

W tym artykule dowiesz się o:

Już od początku roku świadkowie Jehowy dbali o porządek na zabrzańskim stadionie. Przeprowadzali wiele prac zarówno na koronie stadionu, jak i obiektach do niego przylegających. Najpierw zimą ochoczo brali udział w akcji odśnieżania trybun obiektu im. Ernesta Pohla, a gdy nadeszła wiosna zadbali o zieleń wokół stadionu, przycinając żywopłoty i kosząc trawę. Dokładnie wyczyszczono też trybuny i krzesełka stadionu, na których do niedawna zalegały jeszcze łuski słonecznika pozostawione po majowych meczach ostatnich kolejek ekstraklasy przez sympatyków górniczej jedenastki.

Bardzo dużo zaangażowania członkowie zgromadzenia włożyli też w remont hali lekkoatletycznej leżącej na terenie stadionu. Hala została pomalowana, wyremontowano też przylegające do niej szatnie, dzięki czemu hala po wielu latach leżenia odłogiem znowu nadaje się do użytku i będą mogli z niej korzystać zarówno zawodnicy, jak i grupy lekkoatletyczne zabrzańskiego klubu.

Świadkowie Jehowy starali się nie tylko należycie przygotować obiekt do lipcowego zgromadzenia, lecz także zadbali o porządek w trakcie i po jego zakończeniu. W poniedziałek grupa blisko 150 członków zgromadzenia złapało za miotły i dokładnie oczyścili teren wokół stadionu. Zamieciona została bieżnia wokół płyty boiska, jak i wszystkie chodniki i drogi prowadzące do korony stadionu. - Robimy to wszystko z pełnym zaangażowaniem, nie czerpiąc korzyści materialnych. Nasze prace wykonywane są z wdzięczności za gościnę i z szacunku dla klubu, jakim jest Górnik Zabrze. To wspaniały klub, który nie ma sobie w polskiej lidze równych - powiedział portalowi SportoweFakty.pl jeden z członków ekipy sprzątającej.

Stadion przy Roosevelta lśni czystością i jest gotowy do przyjęcia pierwszej grupy kilkunastu tysięcy kibiców, którzy już za niespełna dwa tygodnie po dwumiesięcznej przerwie znowu pojawią się na trybunach by dopingować drużynę 14-krotnych mistrzów Polski. Początek ligowych zmagań na zabrzańskim obiekcie zaplanowano na poniedziałek, 3 sierpnia. Wówczas o godzinie 19:15 rozlegnie się w Zabrzu pierwszy gwizdek sędziego w sezonie 2009/10. Rywalem zabrzan będzie w tym spotkaniu beniaminek I ligi, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Źródło artykułu: