Neymar odrzucił propozycję obniżki pensji. We Francji ruszyła lawina spekulacji

Getty Images / UEFA - Handout / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / UEFA - Handout / Na zdjęciu: Neymar

Neymar nie zgadza się na obcięcie jego pensji w Paris Saint-Germain. W związku z tym we Francji ruszyła lawina spekulacji, że w ten sposób chce się wydostać z klubu i ułatwić sobie powrót do Barcelony.

[tag=75658]

Koronawirus[/tag] bardzo mocno wpłynął na działalność klubów sportowych, w związku z czym zarobki wielu piłkarzy uległy zmniejszeniu. Władze Paris Saint-Germain chcą wdrożyć cięcia, ale nie wszystkim się to podoba.

Z takiego pomysłu nie jest zadowolony między innymi Neymar. Portal sport.es podaje, że Brazylijczyk absolutnie nie chce się zgodzić na zredukowanie pensji. "Le Figaro" donosi natomiast, że szatnia PSG jest podzielona.

Rzekomo część zawodników sprzeciwia się cięciom, natomiast niektórzy piłkarze opowiadają się za obniżką płac o 70 procent. Media twierdzą, że w tej drugiej grupie znajduje się chociażby Kylian Mbappe.

A kto jest przeciwny takiemu rozwiązaniu? Thiago Silva, Edinson Cavani, Juan Bernat, Ander Herrera i oczywiście wspominany już wcześniej Neymar, który otrzymuje trzy miliony euro miesięcznie.

Dziennikarze serwisu sport.es donoszą, że takie zachowanie gwiazdy brazylijskiego futbolu jest interpretowane jako próba ucieczki z PSG. Miałoby mu to pomóc w powrocie do FC Barcelona. A o tym, że Neymara tam "ciągnie" mówi się od jakiegoś czasu.

Czytaj także:
- Pseudokibice skazani za pobicie piłkarzy Sportingu Lizbona 

- Robert Lewandowski ma sentyment do Ekstraklasy. Zdradził, że ogląda skróty meczów 

ZOBACZ WIDEO: #dziejsięwsporcie: co za przyjęcie piłki przez młodego Ukraińca! Nagranie podbija internet

Komentarze (2)
avatar
Majkel2018
29.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Za to powinni go wywalić na twarz bez prawa do kopania piłki zawodowo nigdzie na świecie. 
avatar
Mario1781
28.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzy (3) miliony euro miesięcznie, ciężkie pieniądze A ten ,,biedak" nie godzi się na obniżkę. Nie chce go widzieć w Barcelonie.