6 
- Czasem rzucę okiem na Ekstraklasę, szczególnie jeśli są jakieś fajne i ciekawe mecze. Głównie zwracam uwagę na Lecha i Legię. Nie będę mówił, że oglądam całe spotkania, ale skróty czy końcówki, jeśli tylko jestem w domu i mam czas, to jak najbardziej - powiedział Robert Lewandowski podczas programu "Dobry Wieczór. Ekstraklasa", który jest emitowany przez Canal+.
Najlepszy polski napastnik zdradził także, iż pozostał u niego sentyment do Ekstraklasy. - Grałem w niej wiele lat, a poza tym jest tam wielu zawodników, których dobrze znam i z którymi miałem okazję występować - zaznaczył wielokrotny reprezentant naszego kraju.
Przypomnijmy, że to właśnie z ekstraklasowego Lecha Poznań Lewandowski wyruszył w 2010 roku na podbój Niemiec. Najpierw - przez cztery lata - bronił barw Borussii Dortmund, by później przenieść się do Bayernu Monachium. W obecnym sezonie jest na bardzo dobrej drodze, by zdobyć z ekipą z Bawarii mistrzostwo Niemiec.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo
Aktualnie Bayern otwiera tabelę Bundesligi z dorobkiem 64 punktów. Siedem "oczek" mniej ma na swoim koncie druga w tym zestawieniu Borussia Dortmund. Na dodatek monachijczycy pokonali ostatnio najgroźniejszego rywala w walce o tytuł 1:0. Mimo to Lewandowski przestrzega przed hurraoptymizmem i nieco tonuje nastroje.
- Wydaję mi się, że za wcześnie na gratulacje, bo nie zdobyliśmy jeszcze mistrzostwa. Patrząc jednak na tabelę i przewagę jaką mamy, to zrobiliśmy duży krok do przodu i siedem punktów przewagi na sześć meczów do końca sezonu, to na pewno jest dobra pozycja i tylko od nas będzie zależało, kiedy to wszystko rozstrzygniemy - mówił na antenie Canal+.
Czytaj także:
- Kiedy grają Polacy? Gdzie oglądać mecze z ich udziałem?
- Arkadiusz Reca pokazał zdjęcie z treningu. Niesamowicie umięśniona sylwetka Polaka
